30 października 2020

TK i prawo aborcyjne 7

Rada Episkopatu apeluje - wzywamy wszystkich do poszanowania porządku i do rzeczowego dialogu społecznego. Tomasz Grodzki senator z KO mówił do PiS - nie wolno obrażać, straszyć i grozić. PiS w tym co robią kobiety i opozycja podczas protestów widzi PRL i 

komunizm. A. Milczanowska z PiS apelowała do kobiet - "otwórzmy się na miłość". Mateusz Morawiecki ( premier ) apelował by kobiety zrezygnowały z protestów zaplanowanych na dziś. 

T. Grodzkiemu chodziło o kobiety protestujące w swojej sprawie od 7 dni, gdyż PiS zamiast przyznać się do wywołania awantury złą decyzją jaką było uchwalenie złej dla kobiet ustawy aborcyjnej i to złośliwie bo w okresie pandemii koronawirusa obostrzonej restrykcjami nadal obraża, straszy i grozi im. 

PiS zarzucał opozycji używanie przemocy wobec pisowskich dziennikarzy TVP podczas protestów kobiet a sam czyni to samo narodowcami którzy w imię obrony kościołów atakowali uczestników protestu bez powodu. Był także i ksiądz który chciał użyć broni palnej wobec policjantów chroniących porządku podczas protestów kobiet. Mówił on że jak sam nie zrobi porządku, to i policja go nie zrobi. Czemu go nie było wtedy kiedy PiS bezprawnie zatykał ulice stolicy swoimi marszami wiele razy by uzyskać miejsce na państwowym multipleksie dla Tv Trwam czyli dla Kościoła które mu nie przysługuje bo mamy świeckie państwo ? Czemu go nie było wtedy kiedy narodowcy udający katolików bezprawnie zatykali ulice stolicy i innych miast swoimi Marszami Niepodległości wiele razy, gdy taki ruch wogóle nie miał prawa powstać i działać bo państwo mamy wolne i niepodległe ? 

PiS w tym co robią kobiety podczas protestów widzi PRL i komunizm, bo one - tylko wg. PiS - atakują Kościół tak samo jak za PRL-u było ze strony rządu. Faktem było to że za PRL-u zakazywano Kościołowi swobodnie się wypowiadać w sprawach politycznych publicznie i w kościołach oraz prowadzić religie w szkołach, ale nie było to atakowanie Kościoła tylko pokazanie mu gdzie jest jego miejsce. Kościół nie chciał tego zrozumieć a za to zapłacił m.in. ksiądz Jerzy Popiełuszko swoim życiem. Posłowie PiS i niektórzy zwolennicy tej partii zwani przez opozycję fanatykami religijnymi wmawiają nam że Kościół ma prawo wypowiadać się w sprawach politycznych i prowadzić religie w szkołach, gdy w państwie świeckim zabrania się tych praktyk każdej religii. Dziś PiS wspólnik Kościoła i Kościół popełniają te same błędy co Kościół i jego zwolennicy za PRL-u i dlatego należy odsunąć ich od władzy bo niszczą swoją chorą ideologią Polskę. Przypomnę że kobiety chcą swoich praw w tym prawo wyboru oraz państwa świeckiego, by za ludzi nie decydowali księża zastygli w swoich dogmatach które są niezmienne i ich poplecznicy. Co stoi w miejscu to cofa się, bo świat cały czas idzie do przodu. To jeden z powodów, by do władzy nie dopuszczać religii i fanatyków religijnych. 

Ci co nie potrafią znaleźć swojej tożsamości to wciskają całemu narodowi wartości religijne jako jedyną tożsamość narodową. Kto łamie te zasady ten jest antyklerykałem, atakuje Kościół i niszczy państwo polskie. Tak mówią posłowie PiS i tej partii zwolennicy, bo nie potrafią znaleźć swojej tożsamości. Przypomnę że żadne ideologie ( lewicowe, prawicowe, liberalne, religijne i inne ) nie mogą stanowić tożsamości narodowej, gdyż są to przejściowe stany. Tożsamość narodowa to przebyta przeszłość kraju i taka jest w ludziach niezależnie kto rządzi - czy PZPR, czy Kościół, czy PO, czy PiS, czy inne podmioty. I tu widać jak Kościół poprzez partie polityczne pcha się do współrządzenia państwem, zamiast zająć się tylko swoją profesją jaką jest przekazywanie wiedzy biblijnej tylko wiernym i tylko w kościołach. 

życie nie jest równe życiu - A. Milczanowska z PiS będąca za życiem apelowała do kobiet - "otwórzmy się na miłość". - Tak chce ona by kobiety rodziły wszystko także i dzieci z zespołem Downa. Jej jest łatwo tak proponować innym kobietom bo jako poseł na Sejm stać ją na wychowanie wielu dzieci nawet niepełnosprawnych, lecz innych kobiet nie stać na wychowanie nawet jednego dziecka niepełnosprawnego bo państwo im nie pomaga gdy dziecko skończy 18 lat. Jak widać to samo życie i miłość nie wystarcza a życie nie jest równe życiu, gdy matka musi męczyć się z dzieckiem które wymaga całodobowej opieki przez całe swoje życie będąc bez wsparcia ze strony państwa. To że A. Milczanowska ma dziecko niepełnosprawne z zespołem Downa, to nie powód by inne kobiety rodziły to samo. 

Opozycja i protestujące kobiety żądają od PiS wycofania pisowskiej ustawy aborcyjnej. PiS mówi że nie da się wycofać ustawy aborcyjnej z TK, bo wyroki TK nie podlegają podważaniu i usuwaniu po opublikowaniu. Opozycja mówi że można wycofać tą ustawę i wyrok TK w tej sprawie a wystarczy w tym celu jej nie publikować. Przypomnę że TK ma prawo wycofać każdy swój wyrok, jeśli jest nieprawidłowy lub niekonstytucyjny a o aborcji jest nieprawidłowo uformowany bo niekonstytucyjnie. Konstytucja nie zawiera żadnej informacji o aborcji zostawiając decyzje w tej materii kobietom. 

Mateusz Morawiecki ( premier ) apelował by kobiety zrezygnowały z protestów zaplanowanych na dziś - a w imię czego ? W imię bezprawia i łamania Konstytucji przez partię rządzącą PiS nie wolno rezygnować z protestów. O swoje prawa i o prawo wyboru trzeba walczyć do końca. 

Przypomnę o tym co jest ważne dla kobiet - one nie mają obowiązku rodzić dzieci z wadami genetycznymi, pochodzące z gwałtów i wtedy kiedy grozi im śmierć z powodu porodu. Uważam że nie wolno rodzić dzieci z wadami genetycznymi m.in. rudych i downów, by państwo było zdrowe. W tych przypadkach ani religie ani Konstytucje nie mają żadnego znaczenia, gdy stanowią inaczej. Tu trzeba liczyć na rozsądek kobiet, bo nie wolno tych zachowań wymuszać. 

Hasło kobiet walczących o swoje prawa to - Jeszcze Polka nie zginęła ! 

Brak komentarzy: