22 października 2020

TK i prawo aborcyjne

Aktualizowano 23.10. TK zubożył kobietom prawo aborcyjne o eugenikę. TK stwierdził że niekonstytucyjny jest zapis pozwalający na usuwanie płodów genetycznie upośledzonych i 

z nieuleczalną chorobą przytaczając art. 38 Konstytucji. Poseł PiS Zbigniew Girzyński mówił - "nie ma usprawiedliwienia dla zabijania". TK - trybunał konstytucyjny. 

Opozycja ( KO) stwierdziła że wyrok TK nie ma mocy sprawczej bo TK jest niewłaściwym organem by orzekać w sprawach państwa gdyż niekonstytucyjnie został wybrany jego skład. Przypomnę że Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz byli posłami PiS i zostali członkami TK, lecz tacy nie powinni być członkami TK bo TK ma być niezależnym organem. Te osoby spowodowały że wyroki TK nie są ważne. PiS broniąc obecnego TK wypomniał Lewicy że też wybierała skład do TK, ale to nie jest argument bo nie wolno naśladować tych co łamali prawo i Konstytucję.

Kaja Godek po wyroku TK została podrzucona do góry przez swoich zwolenników z religijnego ruchu na rzecz obrony życia nie kryjąc zadowolenia. Ona nadgorliwie walczyła przeciw aborcji jakby ktoś jej zapłacił za te działania. Dla niej decyzja TK to dobry przykład dla Europy i całego świata. Przypomnę że nie jej i Kościołowi jest decydować o tym co ludziom wolno a co nie. Ona ciesząc się z wyroku TK cieszy się z nieszczęść jakie przechodzą kobiety które muszą cierpieć całe życie z powodu urodzenia dziecka niepełnosprawnego lub chorego nieuleczalnie. Ona mimo że jest katoliczką nie rozumie że ona i religia nie mogą decydować za inne kobiety i dlatego nie zasługuje ona na uwagę i aplauzy. Ona, PiS, Kościół i ich zwolennicy powinni wiedzieć że nie wolno innej osobie "przywiązywać kuli do nogi" aby męczyła się całe życie. Tą kulą są dzieci z wadami. 

Dla katolików każde życie powinno być pod ochroną, dla innych ludzi też, jednak trzeba odróżniać zdrowe dziecko od chorego by tylko zdrowe rodzić aby społeczeństwo było zdrowe. 

Art. 38 Konstytucji mówi że państwo zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Kościół tak samo rozumie życie, lecz i art. 38 Konstytucji i Kościół muszą tak mówić bo nie wypada inaczej mówić. Jednak są to ogólne zasady a życie wymusza innego podejścia do wyjątków jakimi są niechciane płody w tym te z wadami genetycznymi których nie da się naprawić i dlatego potrzebna jest ustawa aborcyjna określająca przypadki w których wolno usuwać płody. Moim zdaniem usuwanie niechcianych i niepożądanych płodów nie jest zabijaniem, tylko dobrodziejstwem dla dzieci które muszą męczyć się wraz z rodzicami ze swoją dolegliwością całe życie jeśli się urodzą. 

Nie przypadkowo art. 38 Konstytucji mówi że "państwo zapewnia każdemu człowiekowi ..." itd. , bo człowiek to ten kto się urodzi a nie płód. Kościół polski by pokazać jaki jest dobry wypacza pojęcia i dlatego dla niego zarodek i płód to człowiek, aborcja to grzech a rodzina to tylko chłopak i dziewczyna mająca dzieci. To jeden z powodów by religie nie wtrącały się w życie ludzi i w państwo. PiS też uległ temu kłamstwu i dlatego dba tylko o rodziny - kobieta-mężczyzna-dziecko. 

Tak naprawdę to nikt nie ma prawa narzucać drugiej osobie czegokolwiek w sprawach prywatnych a rodzenie dzieci jest taką sprawą bo kobieta rodzi sobie dzieci a potem musi je wychowywać i tylko ona będzie się męczyć gdy urodzi dziecko niepełnosprawne a nie TK, Kaja Godek, ksiądz Tadeusz Rydzyk i Jarosław Kaczyński. 

Uważam że wyrok TK w sprawie aborcji nie może być zrealizowany, bo nie jest prawomocny. Nadal powinna obowiązywać ustawa aborcyjna sprzed zmian jakie wprowadził TK. 

Brak komentarzy: