Kto kogo obraża ?

Jeden z sędziwych sympatyków PiS zaapelował do prez. Gdańska A. Dulkiewicz, by nie obrażano Polski i tego ( pisowskiego ) rządu nazywając 

w niemieckim radiu Gdańsk miastem wolnym i przyrównując jednocześnie Polskę za rządów PiS do komuny i do III Rzeszy. Dosłowna jej wypowiedź to : "wolność Polski zabierana jest po kawałku a za rządów PiS jest gorzej niż za komuny i za III Rzeszy". 

PiS nie chce zrozumieć że wypowiedzi prez. Gdańska A. Dulkiewicz to reakcja na działania rządu PiS który przywłaszcza sobie wszystko w państwie w tym i nie swoje zasługi by siebie wywyższać a nazywanie Gdańska historycznie miastem wolnym jest symboliczne by zwrócić uwagę opinii publicznej na pazerną władzę jaką jest rząd PiS-u. 

PiS broniąc się przed atakiem opozycji chwali się mówiąc że zawsze także za czasów PC ( Porozumienia Centrum ) chciał budować silną Polskę w UE i na świecie, lecz robił odwrotnie bo zawsze gdy rządził budował silną swoją władzę w państwie centralizując ją i upolityczniając wszystkie jej sfery ( m.in. ; urzędy, sądy, TK, TS, NSZZ "Solidarność" i media publiczne ) tak jak PZPR za PRL-u a dla UE Polska i Węgry nie istnieją bo łamią swoją Konstytucję. Przypomnę że ci co kumają się z Kościołem to osłabiają kraj, bo wyżej stawiają dogmaty religijne niż silną armię. Gdyby rządy PiS w Polsce i rządy Wiktora Orbana na Węgrzech uczciwie rządziły i nie łamały swojej Konstytucji, to UE nie obcinała by Polsce i Węgrom dotacji unijnych a opozycja w Polsce nie postanowiła by sprawdzania rządów PiS pod kątem przestrzegania prawa i Konstytucji. PiS obiecał że udostępni opozycji wszelkie dokumenty w celu sprawdzenia przestrzegania prawa w kraju. 

PiS uważa że jest jedyną i właściwą partią polityczną w Polsce bo kieruje się religią i ludziom daje dodatki typu 500 +, jednak jest odwrotnie bo kieruje się religią źle pojmowaną gdy wogóle nie powinien włączać Kościoła do rządzenia państwem i wpisywać w ustawy dogmaty religijne bo mamy państwo świeckie a ludziom daje tylko wtedy kiedy zbliżają się wybory parlamentarne wg. kryterium religijnym. Każdy wie że pielęgniarki, nauczyciele i emeryci nadal mają niskie swoje świadczenia, bo rządy PO-PSL i PiS wogóle nie dbają o te grupy społeczne. Takim podejściem do tych grup i do rządzenia krajem PiS sam siebie obraża.