13 lipca 2016

Polska pod rządami PiS 93


Wotum nieufności dla min. obrony Antoniego Macierewicza nie pozbawiło go stanowiska bo PiS ma większość w sejmie. Przy okazji podczas debaty w sejmie nad 
odwołaniem Macierewicza z jego stanowiska PiS zarzucił PO to że ma w swoich szeregach byłych komunistów a Stefan Niesiołowski z PO przypomniał PiS-owi że też ma w swojej partii byłych komunistów takich jak np. Kryże, Piotrowicz i Czabański. - Chyba pora pozbyć się byłych komunistów z partii politycznych, niż wytykać sobie nawzajem ich obecność. Chyba żadnej partii nie zależy na ich pozbyciu się skoro do tej pory ich nie usunięto i dlatego potrzebna jest ustawa dekomunizacyjna. 

Rząd PiS-u chce wprowadzić ustawę która byłym funkcjonariuszom SB obniży emerytury z 10 tys. zł. do 2100 zł. - Jak widać to nadal działa układ "okrągłego stołu", bo żadna partia nie miała zamiaru obniżyć im emerytur. Kiedyś PO obniżyła im te emerytury, ale jak widać tylko symbolicznie skoro znowu trzeba im je obniżać. 

Rafał Bochenek rzecznik prasowy rządu PiS "odwrócił kota ogonem" mówiąc że to PO i Nowoczesna nie chcą zakończyć sporu wokół TK, bo nie zgadzają się z decyzjami rządu PiS. PO zapowiedziała że zaskarży nową ustawę o TK. Bochenek obiecał wczoraj że PiS opublikuje wszystkie orzeczenia TK ale tylko te które spełniają wymogi nowej pisowskiej ustawy o TK, czyli żadnego orzeczenia nie opublikuje więc niech nie obiecuje. Katarzyna Labnauer z Nowoczesnej przypomniała o tym że PiS nie pójdzie na kompromis w/s TK bo ma inne zdanie. - Chyba wszyscy wiedzą że z PiS-em który ma szefa dyktatora to nie ma kompromisów to i nie ma po co z nim rozmawiać, ale w zamian to trzeba mu na bieżąco wytykać wszystkie jego błędy by wiedział za co wyleci z sejmu. 

W tym roku jabłka mają być tańsze bo za dużo ich się produkuje. Na to narzekają producenci jabłek i im proponuje się zmniejszenie ilości plantacji jabłek. - Moim zdaniem tak będzie jak jest dopóki ceny w sklepie nie będą zbliżone czyli nieco wyższe niż ceny na skupie. Rolnicy już protestowali w tej sprawie nieraz, ale jak nie trzepnie się dobrze w głowę pośredników to nic się nie zmieni. To oni zawyżają te ceny dla własnych zysków rujnując rolników. Lepiej jest sprzedać wszystko po niższych cenach, niż niewiele po zawyżonych. 

Chleb też jest do naprawy, bo żeby zwiększyć produkcję to piekarnie za krótko wypalają go w piecach i tylko powierzchownie przez co jest on zwykłym zakalcem który szkodzi zdrowiu i nie nadaje się do jedzenia. Ten chleb także traci na swojej wartości, bo dodaje się do niego więcej mąki pszennej niż żytniej. Tu zwracanie uwagi pracownikom sklepów też nic nie daje, bo liczy się zysk. 

Brak komentarzy: