14 lipca 2016

PiS zawłaszcza państwo 2

Tym razem PiS zawłaszcza rocznice państwowe. Na 31 lipca przewiduje się obchody rocznicy Powstania Warszawskiego. Antoni Macierewicz wydał dekret nakazujący 
celebrowanie katastrofy smoleńskiej przy każdej rocznicy państwowej. Kombatanci, Związek powstańców warszawskich i Muzeum Powstania Warszawskiego nie zgadzają się na odczytywanie apelu o katastrofie smoleńskiej podczas obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego. Kombatanci chcą tylko wojska podczas ceremonii. Związek powstańców warszawskich uważa że propozycja Macierewicza to skandal i wogóle nie powinna się pojawić. Rafał Trzaskowski z PO oburzył się decyzją Macierewicza i powiedział że scyzoryk sam się otwiera gdy słyszy o apelu dla poległych w katastrofie smoleńskiej przy każdej rocznicy państwowej. 

Beata Szydło uważa że albo wojsko ( asysta wojskowa ) i apel albo nic. Ona uważa że "dobra jest ta decyzja która uhonoruje osoby poległe w katastrofie smoleńskiej podczas rocznicy Powstania Warszawskiego, bo one poniosły śmierć w służbie dla ojczyzny". Piotr Gliński z PiS tak samo uważa jak B. Szydło mówiąc że "jest to tragedia która powinna być wszędzie i w każdej sytuacji podkreślana w której porusza się ważne dla historii problemy". MON napisał że trzeba uwzględnić Lecha Kaczyńskiego i Czesława Cywińskiego w tym apelu smoleńskim, bo obaj zginęli w katastrofie smoleńskiej. 

Macierewicz odpowiedział przeciwnikom apelu że "polska krew nie będzie dzielona". Miał on na myśli to że każdy kto poległ "w służbie dla ojczyzny" to musi być zauważony i uhonorowany, ale ile razy można honorować te same osoby przy każdej ceremonii państwowej ? 

Akurat śmierć w służbie dla ojczyzny nie kwalifikuje się do honorów państwowych, bo służba ojczyźnie to obowiązek za który posłowie biorą pieniądze zaduże w porównaniu do tego co oferują narodowi ( np. płace i świadczenia 10-razy niższe niż pensje posłów ) a w dodatku jeszcze żadna partia polityczna nie zasłużyła się ojczyźnie bo zawsze działała wbrew potrzebom narodu dbając tylko o swoje stołki, interesy partyjne, osobiste i ideologiczne które nikomu nie są potrzebne. 

Jarosław Kaczyński celowo wypacza historię i fakty gdyż miesza Polaków poległych w obronie ojczyzny np. podczas II wojny światowej z ofiarami Lecha i Jarosława Kaczyńskich które zginęły w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku nie będąc nawet na służbie a do tego same zgodziły się na lot do Smoleńska bez żadnej potrzeby bo ta ceremonia odbyła się trzy dni wcześniej. 

Jak widać to Kaczyńscy - kiedyś o tym pisałem - są sami w sobie tragedią narodową, bo z ich powodu doszło do tragedii w Smoleńsku i z tego powodu zajmują się tylko tragediami narodowymi i pomnikami. Swój do swego ciągnie, ale narodu i Polski nie wolno ciągnąć za sobą w kolejną tragedię. Już pisałem kiedyś że Kaczyńscy nie są politykami i nie powinni zostać posłami a to widać m.in. po tym że potrzebują reżimu IV RP i Kościoła bo bez tych struktur nie potrafią rządzić państwem. 

Brak komentarzy: