Aktualności dnia, plus komentarz. "Chwilówka" jest dla jednych dobrodziejstwem a dla drugich zmorą. Dobra dla tych co potrzebują nagle gotówki i nie liczą się oni z tym ile muszą oddać. Dla drugich jest ona zmorą bo jak nie uda się w porę jej spłacić lub wcale to są kłopoty. Otrzymałem niedawno kartę promującą 'chwilówkę" firmy-banku "viasms". Ładnie wygląda, widać na niej pieniądze i koło ratunkowe oraz jest zachęta na pierwszą pożyczkę. Zachęca ona tym że ; jest ona bez procentów na wszystkie usługi z nią związane i ważna tylko 30 dni na sumę 300 zł. Potem jest rozczarowanie bo klient tego banku dowiaduje się ( lub nie ) przy kolejnej pożyczce że musi oddać to co pożyczył plus 20 % od tej sumy. Przykładowo ; pożyczasz 500 zł. a oddać musisz 600 zł. i to w ciągu miesiąca. Złodzieje, bo tak trzeba ich nazwać w ciągu minuty zarabiają tylko na jednym kliencie 100 zł. co jest wyraźnym nadużyciem zasad transakcji. To jest tzw. lichwa czyli złodziejstwo w żywe oczy. Takich klientów w ciągu godziny może być kilka tysięcy w całym kraju. Pieniądze otrzymuje się przelewem na konto przez internet. W ciągu minuty ten bank może wykonać setki przelewów co daje tej firmie kolosalne zyski. I nie o zyski firm mi chodzi gdyż one muszą być by interes się kręcił lecz chodzi mi o zachowanie granic przyzwoitości. Stąd wniosek że procenty są wyjątkowo zawyżone.
Same operacje przelewu to żadna praca. Naciska na klawisze klawiatury w komputerze "bankowiec" kilka razy i to cały wysiłek. Nazywa się ta operacja wg. tego banku - opłata przygotowawcza. Nieźle się urządzili ci co obracają kasą. Kasa sama wpada im do ręki od naiwniaków. Nie ma tu inflacji i innych kosztów które wskazywały by że należy pobierać wyższe niż właściwe odsetki. W ciągu miesiąca nie może być inflacji i innych zawirowań na rynku. Dlatego uczciwie było by, gdyby pobierano nie więcej niż 10 % od każdej gotówki. Lepszym i uczciwszym modelem było by gdyby pobierano z góry ustaloną prowizję, jednakową dla każdego klienta. W końcu taką samą operację wykonuje się przy pożyczaniu 100 złotych jak i przy pożyczaniu 5 tysięcy złotych. Uważam że czasy się zmieniły i nie powinno być już parabanków. One dobre były gdy nie było uregulowań dotyczących banków, czyli przed wojną. Wtedy wolny rynek sam regulował zasady i trzeba było to zaakceptować lub nie korzystać z tych propozycji. Dziś Państwo dba lub powinno dbać o interesy obywatela a to oznacza że jest to koniec ery samowolki gdy prowadzi się firmy finansowe. Dodam że są i takie firmy które udzielają "chwilówek" pobierając od swoich klientów zwrotu aż od 1 tysiąca do 5-ciu tysięcy % tego co oni pożyczyli plus to co pożyczyli. Takiego biznesu nie można nazwać biznesem a tylko lichwą. Polecam powiązane artykuły ; "Pseudobiznesmen".
Same operacje przelewu to żadna praca. Naciska na klawisze klawiatury w komputerze "bankowiec" kilka razy i to cały wysiłek. Nazywa się ta operacja wg. tego banku - opłata przygotowawcza. Nieźle się urządzili ci co obracają kasą. Kasa sama wpada im do ręki od naiwniaków. Nie ma tu inflacji i innych kosztów które wskazywały by że należy pobierać wyższe niż właściwe odsetki. W ciągu miesiąca nie może być inflacji i innych zawirowań na rynku. Dlatego uczciwie było by, gdyby pobierano nie więcej niż 10 % od każdej gotówki. Lepszym i uczciwszym modelem było by gdyby pobierano z góry ustaloną prowizję, jednakową dla każdego klienta. W końcu taką samą operację wykonuje się przy pożyczaniu 100 złotych jak i przy pożyczaniu 5 tysięcy złotych. Uważam że czasy się zmieniły i nie powinno być już parabanków. One dobre były gdy nie było uregulowań dotyczących banków, czyli przed wojną. Wtedy wolny rynek sam regulował zasady i trzeba było to zaakceptować lub nie korzystać z tych propozycji. Dziś Państwo dba lub powinno dbać o interesy obywatela a to oznacza że jest to koniec ery samowolki gdy prowadzi się firmy finansowe. Dodam że są i takie firmy które udzielają "chwilówek" pobierając od swoich klientów zwrotu aż od 1 tysiąca do 5-ciu tysięcy % tego co oni pożyczyli plus to co pożyczyli. Takiego biznesu nie można nazwać biznesem a tylko lichwą. Polecam powiązane artykuły ; "Pseudobiznesmen".
1 komentarz:
Jestem naprawdę ucieszony z projektu i układu twojej witryny. Jest ona bardzo ładna dla oka co sprawia że o wiele bardziej i przyjemniej jest dla mnie odwiedzać ją częściej. Fantastyczna praca ! Czy wynajmować mam projektanta by stworzyć też ładny wygląd dla swojej witryny ? - napisał anonimowy.
Uważam że należało by wynajmować projektanta gdy samemu nie potrafimy ładnie zwizualizować swojej witryny. Wydaje mi się jednak sądząc po innych witrynach że każdy sam sobie projektuje wizualnie swoje strony internetowe - pomijam znane i często odwiedzane strony w tym i gazety. One zatrudniają projektanta. Mimo wszystko warto samemu spróbować raz, potem drugi raz i jeszcze kilka razy aż dojdzie się do takiego wyglądu swojej strony która zadowoli Ciebie i innych. Ja mam akurat ograniczone możliwości w projektowaniu swojej strony, ale próbuję "wyciskać" tyle ile się da z tego co posiada mój blog by ona jako tako wyglądała i nie odstraszała moich czytelników jak niektóre które odwiedzałem. Logo ( motyw ) swoje sam maluję bo nie znajdę takiego gdziekolwiek. Zdaję sobie sprawę z tego że nie zadowalam swoim artykułem o "chwilówkach" tych którzy je udzielają lub reklamują, ale moja rola to wykazywanie nieprawidłowości jakie niosą wszelkie biznesy. Uważam że można prowadzić uczciwie każdy biznes by nie być wyeliminowanym przez rynek, klientów, konsumentów i rząd. Za przykład służyć może wyeliminowanie z rynku Amber Gold. W związku z tym proszę inaczej patrzeć na moje artykuły. Dzięki za przychylny komentarz i za zaglądanie na moją stronę - kongi.
Prześlij komentarz