Tomasz Sakiewicz z "Gazeta polska" i "Gazeta polska codziennie" populista pisowskich gazet oburzył się gdy usłyszał że UE chce by kobiety miały prawo do aborcji eugenicznej a środowisko LGBT swoje prawa. Jemu nie podoba się że UE chce
narzucać krajom UE co chce zabierając im suwerenność. On twierdzi że każdy kraj sam powinien decydować o tym co przyjąć a co odrzucić.
T. Sakiewicz mówił w TVP INFO - okupant najpierw zabierze pieniądze a potem suwerenność. Okupantem dla niego jest UE która najpierw w składkach pobierała pieniądze od krajów członkowskich UE do wspólnego unijnego budżetu a potem nie chce przyznać Polsce pieniędzy, bo ona nie przestrzega praworządności u siebie.
T. Sakiewicz jak i posłowie ZP źle pojmuje suwerenność bo chce za naród decydować w wielu sprawach m.in. ; o aborcji zakazując jej wykonywanie, o antykoncepcji zakazując stosowania środków antykoncepcyjnych, o prawach dla mniejszości seksualnych nie dając im żadnych praw itd. Suwerenność to PiS zabiera ludziom zasłaniając się różnymi wartościami którymi nie wolno się zasłaniać a nie UE która daje ludziom należne prawa nie patrząc jakie wyznają wartości.
Suwerenność kraju wg. PiS, to dyktatura rządu PiS która chce decydować za ludzi. Akurat suwerenność kraju to prawo ludzi do decydowania o sobie a nie rządu który narzuca co ludziom wolno a co nie wolno mieć, robić, oglądać i używać. Takiej suwerenności gdzie rządy narzucają ludziom to czego nie chcą, to nikt nie chce i nie zaakceptuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz