Polska to nie zabawka !

By "patrzeć na ręce" Sejmowi. Campus Polska Przyszłości to ruch porozumienia Polski w Olsztynie pod wodzą Rafała Trzaskowskiego prez. Warszawy z PO który ma zmieniać Polskę. PiS skrytykował ten ruch narzekając że ten ruch jest 

podejrzany, bo jest finansowany przez niemiecką partię polityczną która jest traktowana jako fundacja. Jarosław Gowin z Porozumienia też chce zmieniać Polskę. 

PiS często łamie Konstytucję a nawet wyżej stawia Sejm niż Senat, bo już zapowiedział że odrzuci poprawki Senatu do ustawy ratyfikacyjnej dla KPO jeśli nie będą po myśli tej partii. PiS może sobie pozwolić na łamanie Konstytucji bo ma większość sejmową, upolitycznione urzędy, sądy w tym SN i TK oraz media publiczne i korzysta z tych możliwości. Zbigniew Ziobro z SP ( ZP ) też popiera i stosuje łamanie Konstytucji mówiąc że reforma sądów była konieczna i za nią głosowała większość bo aż 3/5 Sejmu a te zmiany były potrzebne gdyż w sądach nadal są sędziowie z PRL-u. KRS wg. niego właściwie powołano. Te partie uważają że można zmieniać przepisy i ustawy z pominięciem zapisów Konstytucji dopasowując je do sytuacji. Tak PiS, SP i Porozumienie pojmują praworządność a UE cyklicznie wybija im z głowy te kłamstwa poprzez TSUE. Brak normalnej partii politycznej za którą stoi większość narodu powoduje powstawanie partii o skrajnych poglądach a skrajne poglądy zawsze prowokują do łamania Konstytucji bo nie mieszczą się w normalności. 

Przypomnę że po to jest Senat, by "patrzeć na ręce" Sejmowi który czasami wprowadzać chce niekonstytucyjne ustawy. W tym celu Senat ma prawo wprowadzać poprawki do ustaw które naruszają prawo i Konstytucję. Natomiast Sejm ma obowiązek wprowadzać do swoich ustaw poprawki Senatu i poddać głosowaniu te ustawy bez zmian a jest odwrotnie, gdyż Sejm partią rządzącą odrzuca niewygodne dla siebie lub wszystkie poprawki Senatu wprowadzając w życie ustawy z pierwotnymi zapisami. Taka sytuacja mówi nam że Senat wogóle nie jest potrzebny. Byli tacy ( jak PO ) co chcieli skasować Senat by nie mieszał się w ustawy, ale nie było zgody na to większości Sejmu. Oby tak dalej było. A w ogóle to trzeba najpierw zmienić obecną Konstytucję, by wprowadzić te zmiany. 

Rafał Trzaskowski z PO też nie przestrzega Konstytucji, bo jako prezydent miasta Warszawa powinien być apolityczny zajmując się tylko potrzebami miasta a wcześniej i później nie powinien być on posłem na Sejm by zachować miano samorządowca. Mało mu jest jednak funkcji bo chce założyć swoją partię pn. Wspólna Polska oraz ruch w Olsztynie pn. Campus Polska Przyszłości. Wspólna Polska ma wspomagać opozycję by wiecznie nie panował w Polsce PiS, lecz gdy prowadzić będzie ten ruch członek PO to zmian nikt nie zauważy. Mając tyle funkcji nie można właściwie dbać o wszystkie. Tu potrzebny jest organ który będzie pilnował by samorządowcy i posłowie nie łamali praw i Konstytucji. Dopóki samorządowcy są posłami, dopóty dotacje od państwa i UE będą przyznawane tylko swoim. 

Ile razy można zmieniać Polskę ? Każda rządząca partia polityczna zmienia Polskę po swojemu, gdy wystarczy zajmować się tylko potrzebami ludzi i państwa we wszystkich sferach po konsultacjach społecznych. Przypomnę że każda partia polityczna to inna ideologia i z innymi wartościami. Akurat ideologią i wartościami nie wolno się bawić, bo one są stałe i tylko dla określonej grupy społecznej. Wszystkim ludziom potrzebny jest wolny wybór i ten wybór trzeba im zapewnić ustawami, by kolejna ideologia partyjna która będzie rządzić krajem nie narzucała swojej ideologii i swoich wartości odrzucając poprzednie. Polska to nie zabawka !