1 maj po 1989 roku

"Unia Europejska to bieda, nędza i bezrobocie" - z takim hasłem maszerowały 1 maja 2004 roku po południu prawicowy LPR Romana Giertycha i prawicowa Młodzież Wszechpolska. Przed południem tego samego dnia maszerowały ruchy lewicowe i postkomunistyczne z czerwonymi flagami tak samo jak było za PRL-u. Za nimi jechała Policja, bo 

zwykli ludzie stojący na chodniku wykrzykiwali w ich stronę m.in. hasła antykomunistyczne. Tak przez jakiś czas wyglądał 1 maj w Polsce po 1989 roku.  

Bieda, nędza i bezrobocie nie zależy od UE tylko od elit rządzących krajem i od właścicieli firm a że nadal rządzą nami postkomuniści których można spotkać w każdej partii politycznej to nadal mamy biedę, nędzę i bezrobocie. Prawica ( np. LPR i MW ) też jest za wyzyskiem bo chce by ludzie sami na siebie zapracowali i nie liczyli na państwo że im pomoże. Dobrze zarabiają tylko wyjątki pracując w trudnych i szkodliwych dla zdrowia warunkach, posłowie, posłowie pracując w spółkach skarbu państwa a powinni żyć tylko ze swojej pensji poselskiej piastując stanowiska w zarządach tych spółek oraz ci co prowadzą swoje własne firmy. Przypomnę że za rządów SLD i PO wzrasta bieda, nędza i bezrobocie a za rządów PiS spada bezrobocie bo wtedy ludzie emigrują do innych krajów za dobrymi zarobkami. 

Bywają także i anomalie. Taką anomalią jest to że w krajach w których jest bieda, nędza i bezrobocie władze państwa oraz ruchy lewicowe uroczyście obchodzą te święto 1 maja ( np. w Rosji ) a w innych w których ludzie zarabiają dobrze wogóle się go nie obchodzi. 

Ci co uroczyście obchodzą święto pracy 1 maja to zapominają się, bo żeby obchodzić te święto to trzeba zadbać by ludzie mieli pracę, sami ją wybierali i dobrze zarabiali. Dobrze będą ludzie zarabiać tylko wtedy, kiedy zarobki będą ustalane wg. zysków firm a nie wg. widzimisię firm i rządów. Obecnie obchodzi się uroczyście tylko samą pracę a to za mało by obchodzić każdego roku święto pracy 1 maja. 

Uważam że 1 maja na ulice powinni wychodzić tylko ci ludzie, którym brakuje pracy i godnej płacy. Wtedy te święto będzie miało rację bytu.