Wyrok TK - dalsze pełnienie obowiązków rzecznika praw obywatelskich przez obecnego rzecznika RPO jest nie konstytucyjne. PiS mimo krytyki ze strony opozycji wybrał
posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko RPO, bo przy głosowaniu w Sejmie wspomagała Konfederacja i Kukiz'15. PiS chce ustawę która pozwali byłemu RPO pracować na stanowisku RPO jeszcze przez 3 miesiące, chyba że wcześniej Senat poprze B. Wróblewskiego większością głosów.
PiS ( Dorota Kania z gazety pisowskiej ) krytykował byłego RPO Adama Bodnara mówiąc że on był stronniczy bo popierał opozycję a Bartłomiej Wróblewski kandydat PiS na stanowisko RPO jest niezależny i obiektywny. - Jak zwykle PiS kłamie, gdyż nie można być niezależnym i obiektywnym gdy jest się posłem partii która wystawiła go na stanowisko RPO.
Akurat wyrok TK nie odbiega wiele od prawdy i Konstytucji mimo że tworzyli go m.in. byli posłowie PiS - Krystyna Pawłowicz i prokurator z PRL-u Stanisław Piotrowicz. Jaki skład TK, takie są wyroki.
Jarosław Sachajko z Kukiz'15 mówił w TVP INFO że nie ważne jest czy kandydat na RPO jest z tej czy innej partii, bo liczy się to co on obiecał a co zrealizował. - W tym przypadku nie można obiecywać tylko na bieżąco należy realizować skargi osób i instytucji gdy doszło do naruszenia praw obywatelskich. J. Sachajko wolałby żeby obywatele wybierali RPO, ale w tym celu chce on zmienić Konstytucję. Na zmianę Konstytucji jednak nie można pozwolić partii PiS, bo powstanie Konstytucja Jarosława Kaczyńskiego dla jego potrzeb a nie dla potrzeb wszystkich obywateli.
Marek Ast z PiS mówił po wyroku TK - w ciągu trzech miesięcy powstanie ustawa regulująca brak RPO po ukończeniu kadencji przez poprzedniego RPO oraz - być może że wg. nowej ustawy będzie wybrana w zastępstwie RPO osoba pełniąca obowiązki RPO. Wg. niego osoba pełniąca tymczasowo obowiązki RPO wyżej stoi niż obecny RPO Adam Bodnar, bo on stracił mandat po upływie 5-letniej kadencji. M. Ast miał na myśli sytuację która w zastępstwie wybierze człowieka PiS na komisarza.
PiS jak zwykle po swojemu interpretuje prawo, zasady i Konstytucję i dlatego uważa że osoba pełniąca w zastępstwie obowiązki RPO wyżej stoi niż obecny RPO, gdy taka osoba bez doświadczenia jest nic nie warta. Tak posłowie PiS mówią, bo chcą swojego człowieka w rodzaju komisarza wystawić jako osobę pełniącą obowiązki RPO. Kogokolwiek PiS nie wystawi na stanowisko RPO to złamie Konstytucję, bo będzie to poseł tej partii a Konstytucja zabrania upolityczniania RPO. Jeden z posłów PiS by usprawiedliwić wystawienie posła tej partii na stanowisko RPO powiedział że w innych krajach UE też wystawia się polityków na te stanowisko. Tak samo PiS tłumaczy wybór sędziów do SN i TK wstawiając swoich posłów na te stanowiska, lecz jest to złamanie Konstytucji czyli bezprawie.
PiS wyemitował w TVP INFO wystąpienie w Sejmie posłanki KO Kamili Gasik-Piechowicz z 2016 roku by przypomnieć co ona wtedy mówiła a ona mówiła wtedy m.in. że nie wolno zaglądać do TK bo jego wyroki są niepodważalne. - PO zarzuca PiS upartyjnienie sądów, instytucji i wybór RPO a sama to praktykowała. Tu nie zmiana Konstytucji jest potrzebna, tylko wybieranie do Sejmu partii które będą kierować się Konstytucją. Nie jest tłumaczeniem dla obywateli przypominanie że jak w innych krajach UE sędziów i RPO wybierają politycy, to w Polsce też można łamać Konstytucję bo to nie obchodzi Polaków. Polska ma swoją Konstytucję i tylko nią i prawem unijnym ma się kierować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz