24 kwietnia 2021

Putin ostrzega świat 2

Władymir Putin prezydent Rosji już nie straszy świata, bo wycofał rosyjskie wojska spod granic Ukrainy. Pozostawił on jednak po ćwiczeniach okręty wojenne na Morzu Czarnym, by 

m.in. USA nie zaszły za daleko ze swoimi okrętami. Putin po światowych protestach zrozumiał że nadużywa swoich wojsk do sytuacji która nie wymaga obcej interwencji na Ukrainie i dlatego postanowił zaprosić do Moskwy prez. Ukrainy Wołodymira Zełenskiego na rozmowy. 

Nadal uważam że Rosja jako największy kraj na świecie mający u siebie bardzo dużo miejsca dla swoich obywateli powinna zabrać ich do siebie z Ukrainy, Krymu i z innych państw, by uspokoić społeczność międzynarodową. W końcu potrzebna jest interwencja na wschodzie Ukrainy, ale tylko po to by uspokoić obywateli ukraińskich rosyjskiego pochodzenia bo oni chcą oderwać wschodnie tereny Ukrainy i przyłączyć je do Rosji czyniąc to bezprawnie. 

Putin tłumacząc ingerencję Rosji w Ukrainę powiedział że w tym kraju rządy są prawicowe a nie powinny być takie. Putin chciałby żeby w tym kraju rządy były lewicowe, bo takie są bardziej uległe wobec innych państw. Moim zdaniem rządy na Ukrainie nie są prawicowe, lecz mieszane ( m.in. ;  liberalne, lewicowe, prawicowe i konserwatywne ) z powodu krwawych zajść jakie były w Kijowie za rządów prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowicza by wszystkie strony miały głos w sprawach państwa. 

Uważam że należy pochwalić W. Putina za podjęcie odważnej i właściwej decyzji o wspólnych rozmowach z prez. Ukrainy W. Zełenskim, bo do tej pory nie było zgody między Rosją a Ukrainą. Nie należy pochwalać go za miejsce które ustalił on w Moskwie na wspólne rozmowy między przywódcami obu państw, bo one w obecnej sytuacji powinny odbywać się na obcym terenie by Moskwa jednostronnie nie wpływała na ustalenia jakie należy podjąć by zażegnać konflikt między oboma państwami. 

Brak komentarzy: