Sejmowa komisja zdrowia obradowała dziś nad wotum nieufności wobec min. zdrowia Łukasza Szumowskiego z PiS. Sam Ł. Szumowski najwięcej mówił o swoich dokonaniach jako min. zdrowia zachwalając m.in. niską
śmiertelność wśród ludzi z powodu grypy koronawirusa jaka jest dzięki niemu w Polsce porównując Polskę m.in. do Włoch, Francji, Niemiec i innych które mają największą u siebie śmiertelność, zamiast do krajów porównywalnych z Polską jak np. Ukraina, Litwa, Łotwa i inne które mają 10-krotnie mniejszą śmiertelność u siebie na milion mieszkańców. Opozycja przypomniała m.in. że ludzie min. Ł. Szumowskiego zarabiali na transakcjach ok. 200 tys. zł. każdy.
O układach rodzinnych niewiele powiedział min. Ł. Szumowski, bo uważa że wogóle nie popełnił przestępstwa. On nie widzi swojego udziału w nadużyciach władzy jako min. zdrowia gdy jego brat zajmował się kupnem masek antywirusowych od znajomego i nie przyjmował grantów z firmy swojego brata i gdy swój majątek przepisał na swoją żonę dokonując tzw. rozdzielczości majątkowej z nią.
Tak postąpił jak postąpił min. Ł. Szumowski by do niego nie przyczepiały się służby państwowe i opozycja. Każdy wie że min. Ł. Szumowski nie powinien tak postąpić jak postąpił, bo jego brat i jego żona są członkami jego rodziny co oznacza że te osoby nie powinny brać udziału w jakichkolwiek transakcjach z przedstawicielami rządu. By nie było podejrzeń to min. Ł. Szumowski profilaktycznie dokonał rozdzielności majątkowej już w 2008 roku. By było mroczniej to przypomnę że tylko PiS starał się o wprowadzenie ustawy która ma ujawniać majątki posłów i ich rodzin, ale do dziś leży ona w Sejmie nieuchwalona. By było jeszcze bardziej mroczniej to przypomnę że tylko PiS starał się o wprowadzenie do ustawy zapisu który zezwala na bezpodstawne i bezprawne bo bez wyroku sądu przejmowanie majątku osoby podejrzanej i jego rodziny gdy dojdzie do zawłaszczenia nie swojego mienia i pieniędzy. Mimo tak rygorystycznej ustawy nadal są nadużycia władzy, nienależne posłom wysokie wynagrodzenia i premie oraz korupcja.
Min. Ł. Szumowski odpowiadając na zarzuty opozycji powiedział że był tylko sygnatariuszem NCBiR-u a nie tej instytucji beneficjentem, tylko raz otrzymał grant od NCBiR-u, nie narzucał służbie zdrowia kim ma się najpierw zająć gdy narzucał bo nakazywał testować tylko te osoby u których stwierdzono objawy koronawirusa, potem nakazał testować pracowników służby zdrowia raz w tygodniu a dopiero potem nakazał testować pracowników służby zdrowia nawet 3 razy w tygodniu. Przypomnę że epidemię koronawirusa stwierdzoną mamy od stycznia tego roku a mimo tego do maja nie było w Polsce masek antywirusowych i testów powszechnych a są tylko dla osób u których stwierdzono objawy choroby itd. a przez to wszelkie wyniki są zafałszowane i są to tylko niektóre zarzuty wobec ministra Szumowskiego nie do odrzucenia. NCBiR - narodowe centrum badań i rozwoju.
Posłowie PiS broniąc swojego ministra wychwalali tylko jego zasługi w pracy w tym efektywność, efektowność i niską śmiertelność w kraju po zarażeniu koronawirusem. Jeden z posłów PiS powiedział że Polska przeszła pandemię suchą stopą. Posłowie PiS chcą by opozycja widziała tylko dokonania ministra zdrowia Ł. Szumowskiego m.in. w walce z koronawirusem które w skali światowej były najwyższe - wg. posłów PiS - zarzucając jednocześnie opozycji kłamstwa i oszczerstwa kierowane pod adresem tego ministra.
Opozycja na wspomnianej wyżej komisji zdrowia odpowiedziała że jest od krytykowania wszystkich złych działań rządu i nie odstąpi bo takie jest jej prawo. PiS to rozumie ale z tym się nie zgadza bo po swojemu czyli wbrew narodowi chce budować państwo polskie, lecz na to bezprawie nigdy nie dostanie zezwolenia od opozycji i społeczeństwa.
śmiertelność wśród ludzi z powodu grypy koronawirusa jaka jest dzięki niemu w Polsce porównując Polskę m.in. do Włoch, Francji, Niemiec i innych które mają największą u siebie śmiertelność, zamiast do krajów porównywalnych z Polską jak np. Ukraina, Litwa, Łotwa i inne które mają 10-krotnie mniejszą śmiertelność u siebie na milion mieszkańców. Opozycja przypomniała m.in. że ludzie min. Ł. Szumowskiego zarabiali na transakcjach ok. 200 tys. zł. każdy.
O układach rodzinnych niewiele powiedział min. Ł. Szumowski, bo uważa że wogóle nie popełnił przestępstwa. On nie widzi swojego udziału w nadużyciach władzy jako min. zdrowia gdy jego brat zajmował się kupnem masek antywirusowych od znajomego i nie przyjmował grantów z firmy swojego brata i gdy swój majątek przepisał na swoją żonę dokonując tzw. rozdzielczości majątkowej z nią.
Tak postąpił jak postąpił min. Ł. Szumowski by do niego nie przyczepiały się służby państwowe i opozycja. Każdy wie że min. Ł. Szumowski nie powinien tak postąpić jak postąpił, bo jego brat i jego żona są członkami jego rodziny co oznacza że te osoby nie powinny brać udziału w jakichkolwiek transakcjach z przedstawicielami rządu. By nie było podejrzeń to min. Ł. Szumowski profilaktycznie dokonał rozdzielności majątkowej już w 2008 roku. By było mroczniej to przypomnę że tylko PiS starał się o wprowadzenie ustawy która ma ujawniać majątki posłów i ich rodzin, ale do dziś leży ona w Sejmie nieuchwalona. By było jeszcze bardziej mroczniej to przypomnę że tylko PiS starał się o wprowadzenie do ustawy zapisu który zezwala na bezpodstawne i bezprawne bo bez wyroku sądu przejmowanie majątku osoby podejrzanej i jego rodziny gdy dojdzie do zawłaszczenia nie swojego mienia i pieniędzy. Mimo tak rygorystycznej ustawy nadal są nadużycia władzy, nienależne posłom wysokie wynagrodzenia i premie oraz korupcja.
Min. Ł. Szumowski odpowiadając na zarzuty opozycji powiedział że był tylko sygnatariuszem NCBiR-u a nie tej instytucji beneficjentem, tylko raz otrzymał grant od NCBiR-u, nie narzucał służbie zdrowia kim ma się najpierw zająć gdy narzucał bo nakazywał testować tylko te osoby u których stwierdzono objawy koronawirusa, potem nakazał testować pracowników służby zdrowia raz w tygodniu a dopiero potem nakazał testować pracowników służby zdrowia nawet 3 razy w tygodniu. Przypomnę że epidemię koronawirusa stwierdzoną mamy od stycznia tego roku a mimo tego do maja nie było w Polsce masek antywirusowych i testów powszechnych a są tylko dla osób u których stwierdzono objawy choroby itd. a przez to wszelkie wyniki są zafałszowane i są to tylko niektóre zarzuty wobec ministra Szumowskiego nie do odrzucenia. NCBiR - narodowe centrum badań i rozwoju.
Posłowie PiS broniąc swojego ministra wychwalali tylko jego zasługi w pracy w tym efektywność, efektowność i niską śmiertelność w kraju po zarażeniu koronawirusem. Jeden z posłów PiS powiedział że Polska przeszła pandemię suchą stopą. Posłowie PiS chcą by opozycja widziała tylko dokonania ministra zdrowia Ł. Szumowskiego m.in. w walce z koronawirusem które w skali światowej były najwyższe - wg. posłów PiS - zarzucając jednocześnie opozycji kłamstwa i oszczerstwa kierowane pod adresem tego ministra.
Opozycja na wspomnianej wyżej komisji zdrowia odpowiedziała że jest od krytykowania wszystkich złych działań rządu i nie odstąpi bo takie jest jej prawo. PiS to rozumie ale z tym się nie zgadza bo po swojemu czyli wbrew narodowi chce budować państwo polskie, lecz na to bezprawie nigdy nie dostanie zezwolenia od opozycji i społeczeństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz