29 kwietnia 2020

Wybory prezydenckie 2020 9

PiS majowe wybory prezydenckie chce przeprowadzić drogą korespondencyjną 10 maja a opozycja tradycyjną, bo wybory muszą być osobiste, tajne i wolne. PiS uważa że ważniejsze jest
bezpieczeństwo wyborów niż Konstytucja i dlatego proponuje wybory korespondencyjne.

Szymon Hołownia uważa że bojkot wyborów prezydenckich to woda na młyn Jarosława Kaczyńskiego, bo wtedy te wybory wygra Andrzej Duda. Nawiązał on tą wypowiedzią także do słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Donalda Tuska, gdyż oni chcą by Polacy zbojkotowali wybory przeprowadzane drogą korespondencyjną. Robert Biedroń ( Lewica-Wiosna ) też uważa że należy iść na wybory, bo nie wolno oddawać ich walkowerem PiS. Natomiast PiS ( Piotr Gliński ) narzeka na opozycję że partii rządzącej od 4,5 roku wszystko utrudnia w tym i przeprowadzenie tych wyborów a nie powinna, bo PiS wygrywając demokratycznie wybory powinien przeprowadzić bezpiecznie kraj przez epidemię i wybory prezydenckie.

Dla PiS demokracja kończy się po wygranych wyborach parlamentarnych i dlatego nie rozumie że opozycja też ma prawo brać udział w kreowaniu państwa. PiS odsuwając opozycję od współrządzenia krajem a nie ma do tego prawa uprawia dyktaturę, jednak w tym działaniu nie ma demokracji i dlatego są i będą spory z opozycją w wielu sprawach dotyczących państwa. PiS sam chce rządzić i oburza się, gdy jakaś partia opozycyjna ma inne zdanie niż PiS na jakiś temat. Takie podejście PiS nie prowadzi do porozumienia z opozycją a tylko ono może właściwe pisać ustawy dla ludzi i państwa.

Moim zdaniem sytuacja obecna pozwala na przeprowadzenie tych wyborów w sposób tradycyjny i bezpieczny, gdy zachowa się bezpieczne odległości między wyborcami w lokalach wyborczych. Taki sposób nie naruszy Konstytucji, pozwoli wybrać prezydenta kraju w wyznaczonym terminie i skończą się przepychanki między pomysłami PiS a pomysłami opozycji. Jest jeszcze czas by kandydaci na prezydenta przedstawili swój program w mediach i na debaty między nimi przed wyborami. Tu wystarczy przełamać w sobie wzajemne niechęci między partią rządząca PiS a opozycją, bo Polska jest ważniejsza niż prywatne zachcianki partii politycznych. 

Brak komentarzy: