Wczoraj 7 kwietnia był dzień medyka i z tej okazji społeczeństwa wielu krajów oddało im hold najczęściej w postaci dedykacji oraz recitali muzycznych za ich trud w ratowaniu życia ludzkiego. Jest to niewiele, ale więcej ludzie nie mogą im dać. Natomiast państwo
może dać im więcej ale zawiodło, bo w Polsce dopuściło do wielu zakażeń wirusem koronawirus w tym i w placówkach medycznych wśród personelu medycznego nie dając im możliwości do przeprowadzania rutynowych testów upierając się nadal przy tym że tylko wtedy należy stosować testy kiedy są objawy grypy ( m.in. ; kaszel, gorączka i duszności ) u ludzi. Tak dzięki rządowi PiS któremu szkoda było pieniędzy na zakup dużej ilości testów doszło do wielu zakażeń wirusem nawet w DPS-ach ( domy opieki społecznej ), że do kwarantanny trafili i pracownicy i pensjonariusze DPS-ów. Gdyby od początku epidemii testy były dostępne dla wszystkich ludzi, to niewiele było by wykrytych zakażeń i mało zgonów.
Rząd PiS ( ministerstwo zdrowia ) chwalił się wczoraj że zakupił w kwietniu 7 mln. maseczek antywirusowych a w drodze jest ok. 20 mln. Można powiedzieć - rychło w czas rząd zadziałał - , gdy od początku epidemii czyli od stycznia tego roku należało wprowadzać do użytku maski i testy na wielką skalę. Uważam że potrzebne są jednocześnie i maski i testy wykrywające wirusa, bo tylko wtedy można ograniczyć epidemię koronawirusa w kraju. Rząd PiS wolał jednak izolować ludzi bo to niewiele kosztuje i można na tym interesie także zarobić wlepiając im zawyżone wyjątkowo kary ( od 5 do 30 tys. zł. ) za nieprzestrzeganie izolacji, niż zakupić testy i maski antywirusowe.
Przypomnę że każdą zakaźną zarazę można zwalczyć tylko wtedy kiedy odseparuje się osoby zakaźne od zdrowych na podstawie wyników z testów a sama izolacja ludzi tylko pozwoli trwać każdej epidemii dopóki nie zastosuje się w leczeniu chorych szczepionki.
Obecnie zaleca się by personel medyczny raz na tydzień przeprowadzał testy na swoim organizmie, aby w porę odsunąć od pracy osoby zakażone. Uważam że takie lub podobne zalecenia powinny obowiązywać także i w innych ośrodkach w których są skupiska ludzi.
może dać im więcej ale zawiodło, bo w Polsce dopuściło do wielu zakażeń wirusem koronawirus w tym i w placówkach medycznych wśród personelu medycznego nie dając im możliwości do przeprowadzania rutynowych testów upierając się nadal przy tym że tylko wtedy należy stosować testy kiedy są objawy grypy ( m.in. ; kaszel, gorączka i duszności ) u ludzi. Tak dzięki rządowi PiS któremu szkoda było pieniędzy na zakup dużej ilości testów doszło do wielu zakażeń wirusem nawet w DPS-ach ( domy opieki społecznej ), że do kwarantanny trafili i pracownicy i pensjonariusze DPS-ów. Gdyby od początku epidemii testy były dostępne dla wszystkich ludzi, to niewiele było by wykrytych zakażeń i mało zgonów.
Rząd PiS ( ministerstwo zdrowia ) chwalił się wczoraj że zakupił w kwietniu 7 mln. maseczek antywirusowych a w drodze jest ok. 20 mln. Można powiedzieć - rychło w czas rząd zadziałał - , gdy od początku epidemii czyli od stycznia tego roku należało wprowadzać do użytku maski i testy na wielką skalę. Uważam że potrzebne są jednocześnie i maski i testy wykrywające wirusa, bo tylko wtedy można ograniczyć epidemię koronawirusa w kraju. Rząd PiS wolał jednak izolować ludzi bo to niewiele kosztuje i można na tym interesie także zarobić wlepiając im zawyżone wyjątkowo kary ( od 5 do 30 tys. zł. ) za nieprzestrzeganie izolacji, niż zakupić testy i maski antywirusowe.
Przypomnę że każdą zakaźną zarazę można zwalczyć tylko wtedy kiedy odseparuje się osoby zakaźne od zdrowych na podstawie wyników z testów a sama izolacja ludzi tylko pozwoli trwać każdej epidemii dopóki nie zastosuje się w leczeniu chorych szczepionki.
Obecnie zaleca się by personel medyczny raz na tydzień przeprowadzał testy na swoim organizmie, aby w porę odsunąć od pracy osoby zakażone. Uważam że takie lub podobne zalecenia powinny obowiązywać także i w innych ośrodkach w których są skupiska ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz