Do Polski przyjechał Joe Biden prezydent USA i spotkał się z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Wspólne cele jak m.in. stosunki Polska-USA oraz wojna na Ukrainie były powodem tego spotkania. Obie strony i reszta świata nie popiera wojny rosyjsko-ukraińskiej, gdyż
bez powodu Rosja W. Putina od 24 lutego 2022 roku atakuje bombami tereny Ukrainy mordując ludzi, niszcząc ich mieszkania i inne obiekty. W. Putin prez. Rosji odpowiadając na te zarzuty mówi że chroni tereny Rosji przed nazistami z Ukrainy oraz straszy UE i USA użyciem bomb atomowych gdy włączą się w tą wojnę. Dla prez. Białorusi A. Łukaszenki "Polska to hiena Europy" a Joe Biden głośniej krzyczy niż Amerykanie.
"Właśnie teraz toczy się walka na naszych historycznych ziemiach dla naszych obywateli" - tak mówił Putin w Moskwie na stadionie na spotkaniu z obywatelami Rosji. Putin kazał krzyknąć swoim obywatelom na stadionie trzy razy hurra, bo żołnierze Rosji walczą bohatersko na Ukrainie. "Kim jest ten dziwny dziadek nadający oszołomionym spojrzeniem z Polski ? - tak mówił Dymytrij Miedwiediew będący jedną kadencję prezydentem Rosji. Władze Chin na spotkaniu z Putinem w Moskwie mówiły - "nie pozwolimy by USA ingerowały w nasze kontakty i nie będą nam mówić co mamy robić a czego nam nie wolno robić". USA uważa że dostarczanie broni do Rosji przez Chiny, to przekraczanie tzw. "czerwonej linii" .
Dla Putina wojna na Ukrainie to konflikt lokalny a oni ( USA i NATO ) chcą przekształcić go w globalny. Putin mówił także ; "z powodu neonazistowskiego kijowskiego ataku podjęliśmy operację wojskową. Winien jest Zachód, bo odrzucił propozycję Rosji w sprawie bezpieczeństwa. Gdy płonął Donbas to z całego serca Rosja chciała pokojowego rozwiązania a oni grali ludzkim życiem i używali znaczących kart". Putin w desperacji zerwał pakt ograniczający produkcję bomb atomowych, bo uważa że tylko atomem może pokonać swoich przeciwników.
Putin jak zwykle kłamie by usprawiedliwić wojnę z Ukrainą jaką wywołał. Nie neonaziści są powodem wojny, tylko Putin i jego świta. Putin chce by Rosjanie gdziekolwiek mieszkają na Ziemi byli dobrze traktowani, lecz tak nie może być na Ukrainie bo Rosja zostawiając w niej po II wojnie światowej swoich obywateli w dużej ilości chciała wpływać na życie Ukraińców a na to nie ma ich zgody.
Putin odpowiada że adekwatnie Rosjanie tu reagują, bo chodzi im o istnienie swego kraju ( Rosji ). - Przypomnę że wschodnie tereny Ukrainy nie są własnością Rosji mimo że ona inaczej uważa i dlatego nie powinna ingerować w życie Ukrainy. Ukraińcy mają prawo nie chcieć u siebie Rosjan, bo oni prowokują agresję ze strony Rosji na Ukrainę. Nie adekwatnie Rosjanie reagują na Ukrainie, bo nikt nie zagraża istnieniu Rosji. Jeżeli Putin i Rosja chcą spokoju, to niech wycofają swoich obywateli z Ukrainy i z innych państw.
Putin w desperacji zerwał pakt ograniczający produkcję bomb atomowych, bo uważa że tylko atomem może pokonać swoich przeciwników. Despotyczne ma Putin zamiary, bo nie chce zrezygnować z hegemonii czyli narzucania swojej woli innym państwom. Tak postępując narazi Putin inne kraje na konflikty z Rosją a gdy nie da rady to użyje atomu. Tego despoty Putina i jego świty nie powinno być w rządzie Rosji od dawna, bo gotowi są zniszczyć atomem każde nieposłuszne państwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz