23 czerwca 2022

Kto komu zagraża ? 2

W. Putin prezydent Rosji gdy mówi że "niektórzy narzucają Rosji swoją kulturę, swój porządek i swój punkt widzenia" to chce powiedzieć że jest przeciw demokracji w Rosji. Gdy mówi on że "czasami niektórzy kwestionują 

niezależność terytorialną państw zagrażając ich istnieniu jak stało się m.in. w Syrii, Iraku i Jugosławii", to chce powiedzieć że powinno pozostawić się te kraje w takiej sytuacji w jakiej były a były one pod wpływem Rosji. On uważa że nie wolno izolować z rozgrywek sportowych organizacji międzynarodowych państw w tym i Rosji które przeciwstawiają się polityce innych państw, gdy jest to jedyna droga do nie łamania praw ogólnie przyjętych za właściwe przez większość państw. Rosja chce łamać te prawa narzucając innym państwom swoje i dlatego będzie izolowana na arenie międzynarodowej dopóki nie znormalnieje. 

Przypomnę że wypominanie władzom Rosji złe i dyktatorskie zachowania wobec własnego narodu i wobec innych państw w tym i wobec Ukrainy, to nie jest rusofobia a sankcje nałożone na Rosję przez inne państwa to kara za mordowanie bez powodu ludzi z Ukrainy i niszczenie tego kraju bombami. Jeżeli Putin uważa że sankcje nałożone na Rosję przez inne państwa nie zadziałają bo władze Rosji wprowadzają niezbędne zmiany by społeczeństwo pozostało zjednoczone, - to po co narzeka i chce cofnięcia tych sankcji ? 

Normalne władze kraju zamiast narzekać na inne państwa to powinny dostosować swoje działania do tego co wymagają inne normalne państwa. 

W. Putin oraz były prezydent Rosji Miedwiediew nie mają rozsądnych argumentów na wywołanie wojny z Ukrainą a mimo tego winę za ta wojnę zwalają na Zachód czyli na UE by bezkarnie mordować ludzi z Ukrainy i niszczyć ten kraj bombami. Wcześniej Putin mówił że nie jest to wojna tylko działania militarne by pozbyć się nazistów. W te bajki nikt nie uwierzył, bo nie wolno niszczyć kraju bombami i mordować ludzi w tym i nazistów gdyby tacy byli w jakimkolwiek kraju. Od osądzania winnych są międzynarodowe sądy a nie samosądy jakie uprawiają władze Rosji. 

W. Putin powinien wiedzieć że każdy kraj ma prawo bronić się przed agresją ze strony innego państwa oraz ma prawo korzystać z broni i wojsk pochodzących z innych państw a to oznacza że Rosja nie ma prawa napadać na te państwa militarnie. W. Putin powinien wiedzieć że każdy kraj ma prawo być w układach także militarnych z innymi organizacjami i państwami, gdy czują się zagrożone np. przez Rosję. Putin NATO nazywa przestępczą organizacją, bo nie chce mieć organizacji która może zagrozić Rosji. Co by władze Rosji powiedziały, gdyby Rosja była na miejscu małej Ukrainy ? Na pewno broniła by się jak Ukraina korzystając z broni swojej i innych państw. 

W. Putin mimo ostrzeżeń nie wyklucza wojny z innymi państwami jeśli one będą dostarczać Ukrainie broń, wezmą udział w rosyjsko-ukraińskiej wojnie lub przyjmą do NATO Ukrainę. W. Putin tak może postąpić, bo profilaktycznie trenuje swoją armię także na Białorusi, samoloty bojowe oraz okręty wojenne na morzach i oceanach. Straszy on także bombami atomowymi inne kraje, by nie pomagały Ukrainie. Władze Rosji by lepiej postraszyć inne kraje powiedziały że ich bomby atomowe mogą dolecieć np. do Wielkiej Brytanii w ciągu 51 sekund. To oznacza że władze Rosji Putina mogą użyć swoich bomb atomowych wobec innych państw z łodzi podwodnych krążących od lat blisko innych państw. 

Kto komu zagraża ? Wszyscy na świecie wiedzą że tylko Rosja zagraża Ukrainie i innym państwom które nie chcą zaakceptować działań Rosji stosowanych wobec swoich obywateli i innych państw. Tak będzie dopóki Rosjanie nie wykluczą na stałe władz rodem z Rosji Sowieckiej zamieniając je na demokratyczne wybrane przez lud. 

Brak komentarzy: