19 stycznia 2022

Polski Ład antyinflacyjny PiS-u i narzekania

Na Polski Ład PiS-u narzekają najwięcej PO i Lewica, gdyż uderza on wg. tych partii w przedsiębiorców. Dla tych partii Tarcza antyinflacyjna nie powinna istnieć, bo 

Polski Ład to Bezład. Piotr Kuczyński ( medialny komentator ekonomiczny PO ) uważa że PMM zbyt dużo kosztuje państwo, bo ok. 20 mld. zł. a nas ( państwo ) nie stać na wprowadzenie tego pakietu. On uważa że jest oczywiste to że wprowadzenie tego pakietu obniży chwilowo inflację, ale zwiększy dług lub zostanie on ukryty przez PiS jak 250 mld. zł. w zeszłym roku. Tak samo myśli PO bo martwi się tylko o przedsiębiorców którym też mają wzrosnąć opłaty za gaz ziemny, za energię elektryczną i za ciepłownictwo. Donald Tusk mówi że pozostaje w tej sytuacji albo podwyżka cen, albo zwalnianie ludzi z pracy. 

UE też się dokłada do drożyzny wprowadzając nową dyrektywę vat-owską na produkty energetyczne, bo mówi że nie będzie zgody na stosowanie zerowej stawki vat na gaz ziemny, energię elektryczną i ciepłownictwo, ale zgodziła się na wprowadzanie nie mniejszego niż 5-procentowego tego podatku. Wcześniej 16 grudnia minister finansów Tadeusz Kościński skierował wniosek do Komisji Europejskiej, by można było stosować zerową stawkę vat na gaz ziemny, energię elektryczną i ciepłownictwo. Jeszcze wcześniej bo 7 grudnia rząd polski PiS-u zgodził się podczas posiedzenia unijnych ministrów finansów na nową dyrektywę vat-owską, która wyklucza obniżkę podatku vat na produkty energetyczne. 

PiS też nie sprzyja biednym w trudnym okresie, gdyż nie spełnia swoich obietnic. Obiecywał PiS przyznanie emerytom 14-tej emerytury w tym roku i kolejne by co miesiąc otrzymywali oni dodatek do swojej emerytury a potem mówi że nie będzie tego dodatku w tym roku. Po krytyce m.in. ze strony opozycji PiS odpowiedział że nie zamierzał zrezygnować z tego dodatku. Czas pokaże kto kłamał a kto mówił prawdę. Nadal PiS nie dba właściwie o najbiedniejszych, bo im mniej oni mają to tym mniej dostają. Uważam że każdy rząd powinien dokładać tylko najbiedniejszym podnosząc im ich najniższe świadczenia państwowe by nie były niższe niż wynosi aktualnie płaca minimalna oraz płacę minimalną a reszta czyli bogatsi i pracodawcy poradzą sobie z kryzysami. Takie podejście do kryzysów mniej publicznych pieniędzy zużyje. Obecnie jest tak że im więcej pieniędzy ktoś ma tym więcej dostaje ich od państwa, gdy powinno być odwrotnie. Przypomnę że wg. Konstytucji należy przeprowadzać zawsze sprawiedliwy podział dóbr, czyli że należy dawać ( pieniądze i inne dobra ) tylko tym co najmniej zarabiają i mają najniższe świadczenia jak renciści, emeryci i osoby pobierające zasiłki od państwa. 

Jeśli chodzi o podatek vat to - moim zdaniem - nie powinno go być wogóle jak i pozostałych dodatkowych w tym i akcyzy, bo każda osoba pracująca już odprowadza państwu podatek od dochodu z pracy. Uważam że UE powinna sprzyjać konsumentom, pracownikom i pracodawcom kasując wszystkie podatki oprócz tego który wynika z dochodu z pracy. Wtedy nie będzie nadużyć ze strony rządzących którzy podnoszą te dodatkowe podatki zbyt wysoko, pobierają je od osób pracujących i nieuczciwie od osób niepracujących ( m.in. ; od rencistów, emerytów i osób pobierających zasiłki od państwa ) a jak już je wprowadzi to nie wie kiedy je skasować. 

Moim zdaniem - fałszywie martwią się przedsiębiorcy gdyż oni nie stracą na tym kryzysie, bo podnosząc ceny na swoje usługi i produkty wyrównają sobie zaistniałe straty. Niewiele tracą także pracownicy, którzy dobrze zarabiają. Stracić na tym kryzysie mogą tylko najbiedniejsi czyli pracownicy o niskich zarobkach oraz osoby nie pracujące ( renciści, emeryci i osoby pobierające zasiłki ) i tylko im należy pomagać. 

Brak komentarzy: