W środę w TVP INFO usiedli przy stole ekonomiści, komentatorzy, dziennikarze i debatowali nad modelem Polski. Głównie chodziło o płace i system bo wkradł się nowy pomysł taki jak JOW-y. Niektórzy z nich już wiedzą i mówią że trzeba płace podnosić by tanią siłą roboczą nie zastępować braku innowacji w firmach, że przedsiębiorcy zamiast odkładać zyski firm w bankach i w lokaty to powinni tworzyć miejsca pracy, że niskie płace hamują
konsumpcję a ona nakręca rynek ale żaden z nich nie powiedział wprost : rząd musi wpłynąć na podnoszenie płac ! Natomiast rząd PO mówi że nie jest źle w Polsce bo mamy "zieloną wyspę" a płace wzrosły sześciokrotnie od 1989 roku, ale tu nie chodzi o płacę minimalną a tylko o realną jaką pracownik dostaje na rękę a ona stoi w miejscu. Jedynie urzędnicy państwowi, prezesi, dyrektorzy, zarządy spółek państwowych podnoszą sobie pensje a reszta musi strajkować by dostać nędzne 100 zł. podwyżki na miesiąc do pensji. I tak nadal stoimy w miejscu. Tak naprawdę rządzącym nie zależy na dobrobycie wszystkich ludzi w kraju, lecz na zyskach od każdego by zapełniać budżet państwowy. W budżecie akurat nie brakuje pieniędzy, one są tylko źle rozporządzane przez fajtłapy i złodziei z PO. Do każdej inwestycji stawianej z pomocy unijnej Polska musi dopłacać drugie tyle ze swojej kasy a wtedy trzeba ściągać z ludzi dodatkowe pieniądze bo budżet tego nie przewidywał. Całe świństwo Tuska polega na tym że on za dużo wziął kasy z UE w ramach pomocy unijnej i to dwa razy a w dodatku bez potrzeby. Za te pieniądze rząd PO buduje to co potrzebne i to co niepotrzebne przepłacając krocie ( np. za autostrady ) byle wydać środki unijne. Można było wziąć mniej tych pieniędzy i tylko tyle ile Polska mogłaby spożytkować a tak Polacy będą spłacać wieki tą zafajdaną pomoc unijną. Jest to Polska po grecku. Z każdym rokiem będzie brakować coraz więcej pieniędzy w budżecie państwa i z tego powodu kolejne rządy będą bez końca "zaciskać nam pasa", czyli będą podnosić ceny i podatki oraz utrzymywać niskie płace - czytaj niewolnictwo. Grecja wprost dostawała kredyty i wprost musi je spłacać "zaciskając" Grekom "pasa". Winić trzeba tu rządzących którzy za plecami narodów zgadzali się na propozycje UE którą kierują banki ( bankierzy ) z EBC i MFW. I Polska, i Grecja, i Hiszpania i Portugalia nie potrzebowały tej pomocy unijnej więc ją na siłę wciśnięto by uzależnić te państwa od banków a przy okazji utrzymać tanią siłę roboczą by te państwa nie były konkurencją dla bogatych państw. Jest jednak rozwiązanie tego problemu, lecz w tym celu trzeba zmienić rządy w krajach unijnych na nowe twarze. Nowe rządy mogą ustalić w swoich państwach płace wg. zysków firm a wtedy będą pieniądze w budżetach państw m.in. na infrastruktury, szpitale, przedszkola, żłobki, drogi, autostrady, emerytury i inne świadczenia państwowe.
Donald Tusk podnosząc wiek emerytalny tłumaczył że jak by nie podniósł tego wieku to cały system finansowy państwa by się zawalił. Dziś rząd PO tłumaczy ten podniesiony wiek tym że jak ludzie będą dłużej pracować to będą mieli większą emeryturę. Natomiast opozycja mówi że należy wyrównać emerytury by były jednakowe dla wszystkich. - Jak widać każda partia łże i kłamie oraz ma złe zamiary do emerytów ( i nie tylko ) gdyż składki emerytalne każdy rząd ma obowiązek odkładać w osobnej puli by ich nie zabrakło dla emerytów nawet wtedy gdy zmniejszy się populacja narodu i zabraknie rąk do pracy.
Pracownicy zarządu PKP Cargo przyznali sobie po 10 tys. zł. na miesiąc podwyżki płac a swoim pracownikom nie chcą dać więcej niż 110 zł. do pensji. Pracownicy PKP Cargo żądali tylko 250 zł. podwyżki ale tego nie dostali i po dwóch dniach negocjacji zawiesili strajk do września. Firma PKP Cargo ma więcej pieniędzy do podziału bo zwolniła dużo ludzi, ale to widzi tylko prezes i zarząd spółki Cargo a pracownikom kolei wmawiają oni że nie mają dla nich pieniędzy. Tak Donald Tusk tak ułożył państwo by wynagradzać sowicie tylko urzędników, prezesów spółek, zarządy i posłów by lepiej pracowali dla rządu PO a pozostałym zabierać ile się da bo wiedział on że strajkami mogą mu nadmuchać w tyłek i nic nie osiągnąć. - Jakie Związki Zawodowe, takie płace zakładowe.
Rząd PO tak boi się o swoje stołki że z nimi jeździ po Polsce. - Jak wiadomo to każdy przedstawiciel partii sam powinien spotykać się z ludźmi w ramach kampanii wyborczej a PO wydelegowała do tego zadania rząd z Ewą Kopacz na czele i z własnymi stołkami.
Na jednym ze spotkań Beata Szydło z PiS usłyszała od ludzi ( kłamczuchy, kłamczuchy ) że kłamie, bo już PiS obiecywał wcześniej to co wczoraj obiecywał i jemu już nie wierzą. - Akurat są tacy którzy pamiętają że PiS już rządził i nic nie zrobił dobrego dla Polaków bo budował reżim IV RP dla Kaczyńskich którzy chcieli być czczeni jak Bogowie.
Minister Zdrowia Marian Zembala zezwolił na sprowadzanie z zagranicy marihuany w celach leczniczych, jednak lek ma być stosowany pod kontrolą lekarzy. - Była to szybka i odważna decyzja ministra zdrowia a opozycja ( PiS ) nadal widzi w marihuanie tylko narkotyk i nie chce jej. Były minister zdrowia z SLD Marek Balicki mówił niedawno temu w radiu że marihuana jest bardziej bezpiecznym lekiem niż np. paracetamol który jest nadużywany bo jest bez recepty a do tego ma właściwości lecznicze. PiS to by wszystkiego zabronił Polakom bo kieruje się wiarą, lecz na szczęście nie pisane mu jest samodzielne rządzenie.
Samozwańczy przywódca Krymu zapraszał polskie dzieci na Krym w nagrodę, bo oni wygrali konkurs wiedzy o Rosji. Wcześniej zapraszano polskie dzieci do Moskwy, Sankt Petersburga i do cerkiewnych ośrodków. Mają tupet Rosjanie. Można zapraszać kogoś ale tylko do swojego kraju a Krym nie jest rosyjski tylko ukraiński. Wszyscy o tym wiedzą a ruskie nie. W obecnej sytuacji nie wskazane jest by ktokolwiek odwiedzał Rosję właśnie z powodu zajęcia Krymu przez nią. Mnie się wydaje że jak nie będzie możliwe odzyskanie Krymu przez Ukraińców, to w niego wpadnie bombka i nie będzie wogóle Krymu. A fajerwerki mogą być wyjątkowo widowiskowe bo Rosja planuje umieścić na Krymie broń atomową.
Suma sum - Coraz więcej mówi się przyczynach niechęci Polaków do obecnych partii politycznych i nowych jak ZP, ZL i Nowoczesna PL lecz te partie nie słyszą tego.
konsumpcję a ona nakręca rynek ale żaden z nich nie powiedział wprost : rząd musi wpłynąć na podnoszenie płac ! Natomiast rząd PO mówi że nie jest źle w Polsce bo mamy "zieloną wyspę" a płace wzrosły sześciokrotnie od 1989 roku, ale tu nie chodzi o płacę minimalną a tylko o realną jaką pracownik dostaje na rękę a ona stoi w miejscu. Jedynie urzędnicy państwowi, prezesi, dyrektorzy, zarządy spółek państwowych podnoszą sobie pensje a reszta musi strajkować by dostać nędzne 100 zł. podwyżki na miesiąc do pensji. I tak nadal stoimy w miejscu. Tak naprawdę rządzącym nie zależy na dobrobycie wszystkich ludzi w kraju, lecz na zyskach od każdego by zapełniać budżet państwowy. W budżecie akurat nie brakuje pieniędzy, one są tylko źle rozporządzane przez fajtłapy i złodziei z PO. Do każdej inwestycji stawianej z pomocy unijnej Polska musi dopłacać drugie tyle ze swojej kasy a wtedy trzeba ściągać z ludzi dodatkowe pieniądze bo budżet tego nie przewidywał. Całe świństwo Tuska polega na tym że on za dużo wziął kasy z UE w ramach pomocy unijnej i to dwa razy a w dodatku bez potrzeby. Za te pieniądze rząd PO buduje to co potrzebne i to co niepotrzebne przepłacając krocie ( np. za autostrady ) byle wydać środki unijne. Można było wziąć mniej tych pieniędzy i tylko tyle ile Polska mogłaby spożytkować a tak Polacy będą spłacać wieki tą zafajdaną pomoc unijną. Jest to Polska po grecku. Z każdym rokiem będzie brakować coraz więcej pieniędzy w budżecie państwa i z tego powodu kolejne rządy będą bez końca "zaciskać nam pasa", czyli będą podnosić ceny i podatki oraz utrzymywać niskie płace - czytaj niewolnictwo. Grecja wprost dostawała kredyty i wprost musi je spłacać "zaciskając" Grekom "pasa". Winić trzeba tu rządzących którzy za plecami narodów zgadzali się na propozycje UE którą kierują banki ( bankierzy ) z EBC i MFW. I Polska, i Grecja, i Hiszpania i Portugalia nie potrzebowały tej pomocy unijnej więc ją na siłę wciśnięto by uzależnić te państwa od banków a przy okazji utrzymać tanią siłę roboczą by te państwa nie były konkurencją dla bogatych państw. Jest jednak rozwiązanie tego problemu, lecz w tym celu trzeba zmienić rządy w krajach unijnych na nowe twarze. Nowe rządy mogą ustalić w swoich państwach płace wg. zysków firm a wtedy będą pieniądze w budżetach państw m.in. na infrastruktury, szpitale, przedszkola, żłobki, drogi, autostrady, emerytury i inne świadczenia państwowe.
Donald Tusk podnosząc wiek emerytalny tłumaczył że jak by nie podniósł tego wieku to cały system finansowy państwa by się zawalił. Dziś rząd PO tłumaczy ten podniesiony wiek tym że jak ludzie będą dłużej pracować to będą mieli większą emeryturę. Natomiast opozycja mówi że należy wyrównać emerytury by były jednakowe dla wszystkich. - Jak widać każda partia łże i kłamie oraz ma złe zamiary do emerytów ( i nie tylko ) gdyż składki emerytalne każdy rząd ma obowiązek odkładać w osobnej puli by ich nie zabrakło dla emerytów nawet wtedy gdy zmniejszy się populacja narodu i zabraknie rąk do pracy.
Pracownicy zarządu PKP Cargo przyznali sobie po 10 tys. zł. na miesiąc podwyżki płac a swoim pracownikom nie chcą dać więcej niż 110 zł. do pensji. Pracownicy PKP Cargo żądali tylko 250 zł. podwyżki ale tego nie dostali i po dwóch dniach negocjacji zawiesili strajk do września. Firma PKP Cargo ma więcej pieniędzy do podziału bo zwolniła dużo ludzi, ale to widzi tylko prezes i zarząd spółki Cargo a pracownikom kolei wmawiają oni że nie mają dla nich pieniędzy. Tak Donald Tusk tak ułożył państwo by wynagradzać sowicie tylko urzędników, prezesów spółek, zarządy i posłów by lepiej pracowali dla rządu PO a pozostałym zabierać ile się da bo wiedział on że strajkami mogą mu nadmuchać w tyłek i nic nie osiągnąć. - Jakie Związki Zawodowe, takie płace zakładowe.
Rząd PO tak boi się o swoje stołki że z nimi jeździ po Polsce. - Jak wiadomo to każdy przedstawiciel partii sam powinien spotykać się z ludźmi w ramach kampanii wyborczej a PO wydelegowała do tego zadania rząd z Ewą Kopacz na czele i z własnymi stołkami.
Na jednym ze spotkań Beata Szydło z PiS usłyszała od ludzi ( kłamczuchy, kłamczuchy ) że kłamie, bo już PiS obiecywał wcześniej to co wczoraj obiecywał i jemu już nie wierzą. - Akurat są tacy którzy pamiętają że PiS już rządził i nic nie zrobił dobrego dla Polaków bo budował reżim IV RP dla Kaczyńskich którzy chcieli być czczeni jak Bogowie.
Minister Zdrowia Marian Zembala zezwolił na sprowadzanie z zagranicy marihuany w celach leczniczych, jednak lek ma być stosowany pod kontrolą lekarzy. - Była to szybka i odważna decyzja ministra zdrowia a opozycja ( PiS ) nadal widzi w marihuanie tylko narkotyk i nie chce jej. Były minister zdrowia z SLD Marek Balicki mówił niedawno temu w radiu że marihuana jest bardziej bezpiecznym lekiem niż np. paracetamol który jest nadużywany bo jest bez recepty a do tego ma właściwości lecznicze. PiS to by wszystkiego zabronił Polakom bo kieruje się wiarą, lecz na szczęście nie pisane mu jest samodzielne rządzenie.
Samozwańczy przywódca Krymu zapraszał polskie dzieci na Krym w nagrodę, bo oni wygrali konkurs wiedzy o Rosji. Wcześniej zapraszano polskie dzieci do Moskwy, Sankt Petersburga i do cerkiewnych ośrodków. Mają tupet Rosjanie. Można zapraszać kogoś ale tylko do swojego kraju a Krym nie jest rosyjski tylko ukraiński. Wszyscy o tym wiedzą a ruskie nie. W obecnej sytuacji nie wskazane jest by ktokolwiek odwiedzał Rosję właśnie z powodu zajęcia Krymu przez nią. Mnie się wydaje że jak nie będzie możliwe odzyskanie Krymu przez Ukraińców, to w niego wpadnie bombka i nie będzie wogóle Krymu. A fajerwerki mogą być wyjątkowo widowiskowe bo Rosja planuje umieścić na Krymie broń atomową.
Suma sum - Coraz więcej mówi się przyczynach niechęci Polaków do obecnych partii politycznych i nowych jak ZP, ZL i Nowoczesna PL lecz te partie nie słyszą tego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz