29 lipca 2015

Polska po grecku 5

Joanna Mucha z PO wytyka PiS obniżenie vat z 23 do 22 % gdyż ludzie wg. niej przeważnie kupują żywność a ona opodatkowana jest podatkiem vat 5 i 8 %. Mucha zarzuciła PiS że nie wie ile wynosi podatek na żywność. Państwo na to nie stać by realizować każde pomysły jakie przyjdą do głowy społeczeństwu - tak powiedziała Mucha kwitując propozycje PiS. Ja zarzucam Joannie Musze to że ona nie wie tego że ludzie kupują także inne towary niż tylko żywnościowe a ci 
których na nie nie stać to ich nie kupują bo PO utrzymuje niewolnictwo w Polsce. Joanna Mucha swoimi wypowiedziami dała do zrozumienia że ludziom w kraju powinno wystarczyć tylko żarcie a z reszty nie muszą korzystać. Tak jak PO postępuje z narodem to traktuje się tylko niewolników. Reszty nie trzeba dopowiadać.

Małgorzata Kidawa-Błońska z PO : "zbyt długo budowaliśmy demokrację by dopuszczać do anarchii" - tak ona wyraziła się o Ruchu Pawła Kukiza który chce zmienić obecny chory system. Ona zapomniała dodać że oprócz anarchii jest także dyktatura partyjna która jest też niepożądana. Tą dyktaturą partyjną jest właśnie PO i PiS. Ona zarzuca Kukizowi że on nie ma programu dla Polski i Polaków gdy to PO nie ma żadnego programu dla Polski i Polaków. To co oferuje PO w swoim nibyprogramie to nie jest przeznaczone dla Polski i Polaków gdyż jej program nie załatwia potrzeb narodu i nie był konsultowany z Polakami. Łatwo jest innym wytykać błędy niż sobie. PO o demokracji nie powinna wspominać bo jej nie stosuje żadna partia dyktatorska. Akurat Kukiz nie musi mieć programu gdyż program ten obywatele będą tworzyć po wyborach parlamentarnych, ale tego prostaki z PO i z innych partii nie zrozumieją bo mają inne nawyki - nawyki z PRL-u gdzie partia za naród decydowała.

Cezary Tomczyk z PO wysoko ceni sobie osobę Kidawę-Błońską bo ona wnosi spokój. Małgorzata Kidawa-Błońska miała być marszałkiem sejmu za Radosława Sikorskiego a Cezary Tomczyk rzecznikiem premier Ewy Kopacz. - Uważam że i Kidawa-Błońska i Władysław Kosiniak-Kamysz to osoby które nie powinny zajmować żadnych stanowisk w państwie bo są uległe wobec rządu PO, nie mają własnego zdania, nie wiedzą jak prowadzić państwo, wygadują bzdury przed kamerami a spokój o jakim mówił Tomczyk dobry jest tylko dla dyktatorów.

Spocząć na laurach. PO wydaje się że już tyle zrobiła dla ludzi i kraju podczas 8-letniej kadencji że może spocząć na laurach gdy ludzie mają odmienne zdanie na ten temat. PO przypominając swoje osiągnięcia liczy na to że wyborcy zadowolą się tym co do tej pory ta partia zrobiła. M. Kidawa- Błońska mówiła w TOK FM 24 czerwca że PO zabrakło pokory bo nie słuchała ludzi i dlatego dostała czerwona kartkę w wyborach prezydenckich. Liczy ona na to że ludzie docenią rozmowy z posłami PO jakie mają być teraz. Ona mówiła także że najpierw PO chciała zabezpieczyć finanse publiczne i inwestować w infrastrukturę kraju jak np. w autostrady, ale widzi potrzebę ludzi którzy powinni mieć pieniądze by z tych inwestycji korzystać. - Szkoda że tylko przed wyborami partie wykazują skruchę przed wyborcami. Po wyborach o niej zapomną. Tak naprawdę to PO nigdy nie miała zamiaru dbać o kieszeń zwykłego Polaka oraz rozmawiać z ludźmi bo z góry miała ustalony plan nicnierobienia by przetrwać do następnych wyborów przy korycie. Jeżeli już PO coś robiła to tylko dlatego że fundusze unijne ją do tych działań zmusiły.

Adam Szejnfeld z PO w programie "bezretuszu" w TVP INFO mówił że przez 400 dni na spotkaniach ludzie mówili o tym że chcą podwyższenia wieku emerytalnego. Tymi kłamstwami chce on wmówić społeczeństwu że samo chciało podwyższonego wieku emerytalnego gdy nad tym wiekiem PO od dawna pracowała bo niektóre kraje UE przewidywały brak rąk do pracy. - Jeżeli ktoś spotyka się z wybranymi ludźmi to usłyszy to co chce.

Brak komentarzy: