06 listopada 2011

LOS IMIGRANTOS

 Los Imigranta  w rękach  narodowców. Czy tak musi być ? Bieda i bezrobocie nasila frustracje i niezadowolenie oraz działania grup, organizacji i partii prawicowych o podłożu narodowym ( faszystowskim, neonazistowskim ).  Ostatnio uaktywniły się w Rosji i w byłych krajach postsowieckich grupy narodowe zwalczające imigrantów - głównie rejon Kaukazu. Ta sama przyśpiewka co zawsze - że imigranci zabierają pracę i trutu tu tu. Jedną z osób niezadowolonych obecnością w Europie imigrantów głównie pochodzenia islamskiego był Anders Behring Breivik z Norwegii. Rozwalił on pół Oslo i młodzieżówkę socjaldemokratów Partii Pracy na wyspie Utoya. Zginęło wtedy 76 osób. Breivik nienawidzi demokracji i wartości Zachodu, został kilka razy napadnięty przez muzułmanów ( W Norwegii jest ok.12 % imigrantów ), rodzice odcięli się od Breivika, do jednej z macoch miał pretensje że wydawała zezwolenia imigrantom na pobyt w Norwegii i nie będzie żałował jak ktoś z Templariuszy ( podobno należała do masońskiej organizacji ) zabije ją,  był przeciwny interwencji NATO w Serbii gdzie wypędzano Albańskich muzułmanów z Kosowa, wtedy zapisał się do prawicowej Partii Postępu i kandydował na radnego Oslo, ostrzega przed zalewem imigrantów z krajów Arabskich i islamizacją Europy oraz zapowiada wojnę 60-letnią z Islamem. Moim zdaniem najpierw dojdzie do wojny lub poważnych zamieszek w Europie na tle wyzysku przez kapitalistów a potem na tle religijnym - ( przepowiednie tak przewidują niezależnie od zdania Breivika ). Mogę się mylić ale znamiona już są. O partiach Prawicowych napisałem już dużo. Samo zło i przeżytek przedwojenny. Problem z muzułmanami ( islamistami ) jest taki że nie chcą się dostosować do kultury Europejskiej i będą postrzegani jak zło które trzeba oddać Allachowi. Ich wiara i kultura nie przystaje do Europy i cywilizacji. Zawsze ta grupa imigrantów zamyka się w slamsach i stanowi zagrożenie dla tubylców. Inne grupy imigrantów potrafią się z asymilować ze środowiskiem i na ogół są tolerowani. Stąd reakcje na tę grupę imigrantów i inne. W mawianie od wieków że imigranci zabierają pracę jest nieuzasadnione gdyż imigranci podejmują pracę której nikt nie chce podjąć. Pozostaje tylko uraz do obcokrajowców. Coraz większa liczebność obcokrajowców w Europie też może być przyczyną niezadowolenia i frustracji, gdyż stwarza to realne zagrożenie dla rdzennych Europejczyków. Na dzień dzisiejszy takiego zagrożenia nie ma, ale warto zastanowić się nad procentowym limitowaniem imigrantów w przyszłości by nie dochodziło do sytuacji jak w Serbii.  W USA już od dawna podjęto kroki by ograniczyć wizy i imigrantów, głównie z Meksyku budując wysoki mur i wpuszczając krokodyle do rowu. Czytaj także - " Masakra". i "FAKTYcznie 18". 

Brak komentarzy: