25 lutego 2022

Zachcianki Putina 4

Władze Rosji pod wodzą W. Putina 24 lutego 2022 roku o godzinie 3.45 rano napadły militarnie na mały kraj Ukrainę bombardując wybrane cele, tylko po to by pokazać 

swoją siłę. Innych argumentów oprócz siły nie było, by wywołać wojnę z Ukrainą. Rosja powinna dawno temu bo po 1989 roku wycofać swoich obywateli z Ukrainy w tym także z Krymu oraz z obwodu Donieckiego i Ługańskiego i dzisiaj nie było by problemu. Komunistyczne władze Rosji nie wycofały swoich obywateli z Ukrainy, bo chciały wpływać na życie Ukraińców. 

Władze Rosji powinny zrozumieć że Ukraina w 2014 roku po obaleniu rządu Wiktora Janukowicza prezydenta Ukrainy z nadania rosyjskiego i inne kraje będące w podobnej sytuacji nie chcą u siebie władz rosyjskich i dlatego te władze powinny wycofać się z tych krajów wraz ze swoimi obywatelami. Teraz Putin chce mieć na Ukrainie z powrotem rządy podobne do rządów Wiktora Janukowicza i dlatego nie chce obecnych rządów ukraińskich nazywając je faszystowskimi. Władze Rosji powinny wiedzieć że nie wolno pomagać wrogom ojczyzny a takimi są obywatele rosyjscy mieszkający na Ukrainie wbrew woli Ukraińców którzy nie uznają języka i prawa ukraińskiego oraz strzelają do Ukraińców by przyłączono obwody - Doniecki i Ługański - oraz Krym do Rosji. 

Rosja będąc największym krajem na Ziemi powinna się wstydzić gdy bezprawnie zagarnia nieswoje tereny, gdy wiecznie czuje się zagrożona bez powodu bo nikt jej nie zagraża oprócz swoich złych władz jakie ma i gdy chce narzucać innym suwerennym krajom jak mają żyć. 

Władze Rosji powinny wiedzieć że nie wolno obcych terenów nazywać swoimi, nadawać im bezprawnie miana niepodległości i przyłączać do Rosji niezależnie od ilości mieszkańców narodowości rosyjskiej w nich przebywających. Wystarczy swoich obywateli przyjąć do siebie, by nie wzniecać wojny. Rosyjscy obywatele z Ukrainy też powinni przenieść się do Rosji z własnej woli, by nie stwarzać konfliktów między Ukrainą a Rosją. Dopóki ukraińskie obwody - Doniecki i Ługański - oraz Krym będą w rękach Rosji, dopóty będą istnieć zatargi między Ukrainą a Rosją. 

Władimir Putin Siergiejem Ławrowem ( min. spraw zagranicznych Rosji ) tłumacząc najazd na Ukrainę mówił że trzeba w niej przeprowadzić denazyfikację czyli odfaszyzowanie tego kraju, bo dzięki nazistom wielu Rosjan zginęło w obwodzie Donieckim i Ługańskim na wschodzie Ukrainy. - Akurat w wielu krajach są partie prawicowe o poglądach nacjonalistycznych, ale to nie powód by zajmować takie kraje. Dla władz Rosji władze Ukrainy to "władze reżimowe banderowców" ( faszystów ), bo siłą próbują uwolnić swój kraj od obywateli rosyjskich bezprawnie zamieszkujących tereny Ukrainy. Przypomnę że władze Rosji od razu używając siły wyrzuciły by niechcianych obcych ze swojego kraju. 

Putin straszy inne państwa mówiąc że strasznie odczuje ten kto będzie sprzeciwiał się temu co czyni Rosja. Putinowi brak jest argumentów na swoje bezprawne poczynania i dlatego straszy bombą atomową licząc że ktoś się jej wystraszy. Przypomnę że tak jak chce czynić Putin, tylko zbrodniarze wojenni czynią którzy wcześniej czy później stają przed Trybunałem Sprawiedliwości. 

Aleksander Łukaszenka prez. Białorusi proponował by rozmowy ugodowe Rosja-Ukraina odbyły się w Mińsku na Białorusi. - Niech powie on to Putinowi który też zabiega o dialog z Ukrainą, UE i Stanami Zjednoczonymi a wybiera wojnę. Jak widać to nie o dialog chodzi Putinowi, tylko o narzucanie swojej woli każdemu państwu. Białoruś też nie jest miejscem na dialog, bo A. Łukaszenka będąc w przyjaznych stosunkach z Putinem jest jak Putin. Tu nie potrzebny jest dialog, tylko wyrzucenie z Ukrainy Rosjan do Rosji bo nielegalnie przebywają oni na terenie Ukrainy. 

Moim zdaniem - sowieckie władze rosyjskie nigdy nie będą wiarygodne i dlatego nie wolno z nimi prowadzić interesów i załatwiać różnych spraw. Przypomnę że W. Putin to były agent KGB z czasów ZSRR otoczony byłymi sowietami jako prezydent Rosji. 

Jest najwyższy czas, by Rosją rządzili demokratycznie wybrani obywatele tego kraju nie powiązani z postkomunistami i oligarchami. 

Brak komentarzy: