15 lutego 2022

Nie ma czegoś takiego jak Pegasus 2

Po ujawnieniu inwigilacji zastosowanej wobec osób opozycji ( m.in. wobec Romana Giertycha i Pawła Kukiza ) opozycja postanowiła powołać sejmową komisję śledczą, by wyjaśnić te władzy rządu PiS nadużycia. Opozycja ustaliła że komisja ta 

będzie składać się z 5 posłów PiS, z 5 posłów opozycji a przewodniczącym będzie Paweł Kukiz. PiS nie chce poprzeć tego wniosku, bo skoro nie udowodniono że istnieje Pegasus to nie ma nad czym debatować. 

PiS reaguje na ten problem wg. tego co usłyszy - raz zaprzecza mówiąc że nie stosowano systemu Pegasus przez służby PiS wobec posłów i obywateli bo taki system nie istnieje a drugi raz gdy już udowodniono że PiS posługuje się Pegasusem mówi że bez tego systemu nie da się wykrywać przestępstw i przestępców. Także Jarosław Kaczyński potwierdził że istnieje Pegasus mówiąc - "polskie służby mają program Pegasus, ale nie był on używany wobec opozycji i nie odgrywał żadnej tajnej roli podczas wyborów parlamentarnych w 2019 roku wobec opozycji oraz "źle by było, gdyby polskie służby nie miały tego urządzenia" a Zbigniew Ziobro ( min. sprawiedliwości z SP ) mówił - "państwa demokratyczne muszą mieć narzędzia do wykrywania przestępstw". Wszyscy wiedzą że są podsłuchiwani przez służby władzy która aktualnie rządzi i dlatego chcą wyjaśnień w Sejmie w tej sprawie. 

W związku z wykryciem nadużyć jakie były w inwigilacji posłów i społeczeństwa Pegasusem UE postanowiła lepiej rozpoznać i przyjrzeć się tym nadużyciom. Co z tego wyniknie ? Chyba nic, bo każdej władzy zależy na informacjach o każdym obywatelu.  

Brak komentarzy: