16 października 2011

HARACZ

Kościół domaga się bezczelnie dodatkowych danin dla swojej instytucji w postaci 1 % odpisu od podatku. Ta suma to ok. 600 mln. zł rocznie. Jest to haracz pod przykrywką podatku.  Dlaczego haracz ? Ano dlatego bo wszystkie dochody i datki inne niż z tacy są wymuszone. Taca też przymus bo co powie sąsiad i proboszcz na mszy. W zamian Kościół skasuje fundusz kościelny tj. ok. 220 mln. zł rocznie. Ach ta pazerność. Nigdy się nie kończy. Zasada jest taka ; pies żyje z michy, człowiek z pracy a Kościół z tacy. Przypomnieć trzeba że już istnieje 1 % z podatków przekazywany na organizacje pożytku publicznego a wprowadzenie drugiego ogołoci dodatkowo budżet krajowy o ok. 600 mln. zł. rocznie. Dostał Kościół już zwrot majątku i to powinno wystarczyć. Kościół powinien żyć tylko z datków na tacę gdyż nie jest firmą biznesową tylko instytucją charytatywną i nie jest ani fundacją ani organizacją pożytku publicznego. Kościół to Państwo w Państwie i sam powinien zadbać o siebie tylko z datków na tacę. Państwo i ludzie nie mają pożytku z Kościoła tylko same kłopoty. Państwo nie ma obowiązku płacenia na Kościół. Jeżeli płaci to łamie prawo ( Konkordat i Konstytucje ). I tu można zamknąć sprawę. Ale że naród głupi to płaci. Teraz nie wiadomo co z tym fantem zrobić. Nie jestem przeciwny dodatkowym datkom na Kościół ale wszystko musi mieć sens. Kościół musi być lubiany przez cały naród a nie przez kilka procent i nie działać na szkodę Państwa by mógł liczyć na te dodatki. Uważam że Kościół swoim zachowaniem nigdy nie zasłuży na dodatkowe względy narodu. Po prostu taki jest. Zawsze był chciwy i chciał władzy.  Kościół rozkłada Państwo i szerzy nienawiść wśród ludu. Tłumaczenie niektórych instytucji jak Kościół, Pis, część wiernych i Związek Zawodowy "Solidarność" , że jak Kościół brał udział nie raz w wyzwoleniu kraju to z tego powodu należy się haracz dla Kościoła i krzyże w każdym miejscu. Wtedy Kościół stał po stronie całego narodu, dziś przeciwko. I dlatego uważam że Kościołowi nie należy się nawet złamany grosz. Rząda Kościół obecnie władzy absolutnej, pieniędzy na tworzenie struktur Państwa by działać i rządzić jak Święta Inkwizycja w średniowieczu - ( już tak działa - bierne i głupie Państwo), krzyży i pomników w każdym miejscu gdzie życzy sobie J.Kaczyński i ks. Rydzyk, mediów do szerzenia kłamstw, propagandy kościelnej, nienawiści do "niepolaków" i rząda oczywiście dodatkowych środków do podniesienia sobie stopy życiowej. Widać przepych i pycha jest ukrytą domeną Kościoła. Stop takim praktykom zanim będzie za późno.  Z tacy Kościół zbiera wystarczająco dużo nie płacąc podatku by się utrzymać, pobiera także oplaty za chrzest, pogrzeb ( ok. 1500 zł. ), mszę, śluby, i inne usługi. Kościół nie ma prawa pobierać haraczy za wymienione usługi gdyż jest instytucją charytatywną żyjącą tylko z ofiar na tacę ( zawsze tak było ) a nie zakładem usługowym ( firmą ). Nie ponosi żadnych kosztów przy udzielaniu usług wyżej wymienionych. Nie może prowadzić także biznesu ( Biblia tak mówi ). Żeby pobierać opłaty jakiekolwiek to trzeba posiadać kasę fiskalną i odprowadzać podatki. Brak tych znamion nie pozwala na pobieranie opłat. Jednym słowem Kościół nas okrada w imię Boże. Wina główna takiej sytucji jest ślepe od wieków zaufanie wieśniaków w Kościół gdyż informacje z Kościoła są dla nich ważniejsze niż z mediów. Mają wieśniaki czas na chodzenie do Kościoła ale nie mają czasu na oglądanie telewizji i słuchanie radia. Absurd absurdów. Nadal wieś jest zamkniętym skansenem co Kościół wykorzystuje dla szerzenia propagandy i ciemnoty. Brak otwarcia wsi na świat. Następny temat to ; Kościół powinien mieć tyle środków ( z tacy ) by się nie rozrastał. Musi być zachowane status quo dla ich własnego bezpieczeństwa i kraju. Obecnie Kościół rozrasta się jak urzędnicy do niebezpiecznych granic. Pora zatrzymać ekspansje Kościoła nim będzie za późno. Zmiana zasad funkcjonowania Kościoła lub przywrócenie jej pierwotnych korzeni nie jest antykatolicka jak wygłaszają wierni, fanatycy religijni i zwolennicy Kościoła. Zmiana ta ma znaleźć miejsce Kościoła w Państwie gdyż Kościół po związaniu się z partią polityczną ( z Pis a teraz z PO ) zatracił poczucie rzeczywistości. Kościół nie upadnie jak nie będzie miał dotacji państwowych. Kościół nie płaci podatków za ludzi nie uczęszczających do Kościoła ( a twierdzi że płaci ) bo nie płaci żadnych podatków. Proszę nie kłamać. Doliczyć trzeba także pensje za religię w szkołach, za przedszkola i żłobki prowadzone przez księży, pensje dla kapelanów wojskowych i więziennych, dotacje na uczelnie nikomu nie potrzebne i kosztowne oraz dotacje na wiele innych dziedzin. Kościół dostaje od Państwa z funduszu Kościelnego ok. 22 mln. zł. rocznie, na uczelnie 550 mln. zł., ok. 1 mld. zł. na katechetów. Obliczono wszystkie datki na Kościół na sumę ok. 2 mld. zł. rocznie plus otrzymane już ok.5 mld. zł. od UE z okazji działalności Komisji Majątkowej. Dodać trzeba także 100 mln. zł. rocznie jakie dostaje Kościół za posiadane grunty oraz odlicza sobie ok. 1 mld.zł. rocznie od przychodów jako ulgi. Proboszcz zarabia średnio ok. 6 tys. zł./mies. a wikary ok. 3 tys. zł./mies. Są to dane z przed 10 lat -  niedokładne bo Kościół nie chce podać faktycznych danych. Żyć nie umierać. A tak narzekają i chcą jeszcze więcej. Pycha i pazerność bez komentarza. Podobno wg. T.Terlikowskiego ( zagorzały katolik z mediów) Kościół rozlicza się z datków państwowych gdy buduje i remontuje Kościoły oraz inne obiekty. Wielkie kłamstwo gdyż  środki otrzymane z funduszu kościelnego i inne nie są kontrolowane nawet przez Państwo bo stosuje się zasadę - Ufam tobie panie. Przypominam że Pis wprowadził te zasady. Także przypominam o tym że haracze są w Polsce karane. Jeżeli nie, to Państwo za tym stoi. Kościół to ludzie i nie wolno robić w gacie przed władzami Kościoła jak robią to politycy Pis-u, PSL-u i PO.  PO związało się z Kościołem jak kiedyś Pis a to wróży katastrofę dla Państwa.  Więcej w art. "Naród milczy", "Etyka", "Do grobu", "Krzyż i pochodnia", "Po Datki", "KryzyS", "Frajer" "Blask Cen", "Chleba naszego" i inne powiązane. 

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Drogi autorze. Krytykujesz przez cały czas fanatyków religijnych a sam tak właściwie jesteś fanatykiem antyreligijnym. Dopóki nie zostaniesz neutralny w tym temacie, Twoje opinię nie będą obiektywne. Krytykujesz, że Kościół dostanie więcej dzięki temu jednemu procentowi podatku. A Wiesz, że w Niemczech Kościół dostaje 8 procent, a w antykatolickiej od czasów rewolucji Francji nie ma żadnych podatków na Kościół ale za to państwo płaci pensje księżą? Naprawdę uważasz, że cofniemy się do czasów inkwizycji? Źle się działo z Kościołem tylko w tedy, gdy Kościół zabierał się do rzeczy nie należących do niego np. nauka lub ludzie zabierali się się niepotrzebnie za sprawy Kościoła. A nawiasem mówiąc ta zła inkwizycja przez kilkaset lat zabiła może 300 osób w całej Europie. Porównał sobie te liczbę z innymi liczbami np. z czasów Hitlera, Stalina, życia Bin Ladena itd. Ludzią się nawet nie podobało, że Kościół wymagał procesu przed wyrokiem dzięki czemu nie każdego skazano na stos mimo, że niektórzy tego rządali. Z pomnikami to się zgadzam, nie jestem za uwielbianiem pana Kaczyńskiego, ale nie rozumiem Twojego podejścia do krzyży. Dla człowieka niewierzącego krzyż nic nie znaczy, dla niewierzącego jest on a przynajmniej powinien być nic nie znaczącą ozdobą jak np. w szkole obrazek, na ulicy fontanna. A odnośnie opodatkowania Kościoła to nie powinien być on opodatkowany z prostej przyczyny - przecież on nie wypracowuje zysków, zarabia ale nie po to, żeby ksiądz kupił sobie willę w basenem ale żeby zapłacić rachunki, odprowadzić coś na księży emerytów, coś na utrzymanie kurii, bazylik oraz własnego kościoła, czasem dach jest do naprawy, coś się zużyło, zepsuło, skończyło itp. Dlaczego Twoim zdaniem Kościół nie powinien się rozrastać? Powstają nowe osiedla, miasta się rozrastają, jest coraz więcej ludzi więc czemu ma się nie rozrastać? Coraz więcej jest chrześcijan w Afryce więc czemu ma się nie rozrastać? Ludzie mają jechać 10 km do kościoła bo ten ma zakaz rozrastania się i nie może się wybudować koło nich na nowym osiedlu? Ludzie w Afryce są bogaci to niech lecą samolotem do Europy? Dalej, czy jeżeli ksiądz jest kapelanem to nie pobiera pensji tylko wszystko przekazuje przełożonym? Przecież to jego pensja, nie oddaje jej nikomu chyba że tego chce. Według Twojego rozumowania musisz wszystko oddać rządowi bo jesteś Polakiem. Nie widzę sensu. A już stwierdzenie haracz to jest zupełnie fanatycko antykatolickie. Spójrz na tę sprawę nie ustawiając się po żadnej ze stron a zauważysz, że to co piszesz jest po prostu głupie. Sorry za ew błędy, piszę z telefonu.

kongi pisze...

Od autora - kongi - do komentarza z dn. 22.10.2011 r. ; Dziękuję za opinię. Jesteś pierwszym odważnym który wyraził swoją opinię. Celowo przejaskrawiam problemy i słowa w moich artykułach bo wtedy są zauważone. Czasami kierują mną emocje gdyż naród jest głuchy i bierny a to nie buduje i nie zmienia kraju. Nie brak mi humoru i ironii co widać w niektórych artykułach przykł. "Tragedia", i nie należy wszystkiego brać dosłownie. Rzadko sięgam po szczegóły jak nazwiska, nazwy, daty czy wskaźniki gdyż ważniejszy jest dla mnie istniejący problem. Czasami jakiś problem opisany w mojej gazecie jest poruszany w mediach co mnie cieszy, gdyż czytają mnie także dziennikarze bez uprzedzeń. Piszę prostym językiem by dotrzeć do tych na dole. Gazety często piszą językiem niezrozumiałym jakby pisały dla siebie przykł. "Polityka". To ja zmusiłem rząd D.Tuska do zachowania terminów wyboru nowego rządu dzięki dziennikarzom którzy mnie czytają. Już to opisywałem. Wiele zmieniłem w kraju i dlatego nie jest to głupie co opisuję. Wydaje mi się że tylko niektórzy nie nadążają za mną. Brak cenzury na demną powoduje że jestem obiektywny. Co do krzyży to już zaznaczyłem żółtym kolorem że nie chodzi mi i narodowi o krzyż tylko o zasady w związku z wyraźną ekspansją Kościoła w życie prywatne i publiczne. Co do haraczy to Polska jest specyficznym narodem. Jak ktoś krzyknie oddać wszystko Kościołowi to naród bezmyślnie leci do Kościoła i oddaje co ma. Nie można tak postępować. Inne kraje płacą w różny sposób na rzecz Kościoła ale Kościół tam nie wtrąca się do Państwa. Jest różnica. Dopóki Kościół żyje z tacy to nie powinien płacić podatków. Jeśli dostaje środki od Państwa to musi udokumentować na co wydaje otrzymane środki. Od każdej usługi gdzie pobiera się opłaty każdy powinien zapłacić podatek. Takie mamy prawo. Nigdy nie byłem antyreligijny co można zauważyć czytając moje artykuły, tylko z racji pisania artykułów dla szerokiej masy czytelników o różnych poglądach muszę być obiektywny. A to może razić niektórych. Trzeba się przyzwyczaić do tego. Przeciwny jestem oddawania wszystkiego rządowi ( już to opisywałem w kilku artykułach )- Kościołowi też. Ludzie lepiej wiedzą co zrobić ze swoimi pieniędzmi. Dopóki Kościół wydatkuje środki uzyskane z tacy to mnie nie obchodzi to. Ale obchodzić powinno wiernych. Majątek Kościoła jest majątkiem wiernych i oni mają prawo kontrolować go. I tak się dzieje ale nie w Polsce tylko w Anglii gdzie księża Marianie chcieli sprzedać obiekty wybudowane i utrzymywane przez wieki przez wiernych ( Polonia, emigranci ) i ulotnić się z kasą, co spotkało się ze stanowczym protestem wiernym. Tu jest problem z Kościołem a nie krzyż o którym chyba wszystko już napisałem. Reasumując : głupi to będzie świat jak przymkniemy oczy na machlojki, korupcje, nieuczciwość, wykorzystywanie wiary i naiwności ludzi, nadużywanie każdego rodzaju władzy itd. Tylko 5 błędów znalazłem w Twojej opinii które wynikały z pośpiechu i wad klawiatury. Reszta jest O.K. Brak błędów ortograficznych a to cały sukces w pisowni. Powodzenia.