Do siedziby PiS na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie wdarł się mężczyzna który żądał wyprowadzenia Jarosława Kaczyńskiego z PiS, bo chce go zabić. Opozycja tłumaczy to tym że PiS w każdej sytuacji agresywnie atakuje opozycję w tym i
Donalda Tuska i jego syna a to może wyzwolić skrajne zachowania w zwolennikach opozycji. PiS uważa że ze strony opozycji też jest skrajna agresja i nienawiść ale wobec PiS i dlatego może dochodzić do skrajnych zachowań wobec PiS.
Przypomnę że wielu posłów z różnych partii otrzymuje anonimowe groźby utraty życia a że jest to codzienność, to nie ma wyraźnej reakcji. A wystarczy realizować potrzeby społeczeństwa i nie ma gróźb. Jest to teoria, gdyż nie da się wszystkich ludzi zaspokoić.
Uważam że nie zmieni się szybko ta sytuacja dopóki partie polityczne które wybieramy do Sejmu i Senatu będą realizować to co chcą a nie to co chce społeczeństwo. Społeczeństwo to także mniejszości w tym seksualne i kobiety które muszą mieć zrealizowane swoje prawa. PiS nie zaspokoi wszystkich potrzeb społeczeństwa, bo kieruje się religią, tradycją i swoim widzimisię nie pytając społeczeństwa czy chce być religijne i tradycyjne. Opozycja ( PO ) nie zaspokoi wszystkich potrzeb społeczeństwa bo jest typowo kapitalistyczna i dlatego utrzymuje tanią siłę roboczą w kraju, podwyższa wiek przejścia na emeryturę, mizernie waloryzuje płacę minimalną, płace i świadczenia państwowe ( renty, emerytury i zasiłki z OPS-ów ) itd.
I PiS i opozycja gdy rządzą zaspokajają potrzeby tylko "swoim" i wybranym a to rodzi agresję ze strony osób niezadowolonych. Dodatkowo partie polityczne zamiast ułatwiać wszystkim potrzebującym ludziom życie to utrudniają np. podwyższając wiek przejścia na emeryturę, mizernie waloryzując płacę minimalną, płace i świadczenia państwowe, ograniczając prawa mniejszościom itd. Tylko PiS zmienił sytuację na lepszą podnosząc ludziom płacę minimalną, płace i świadczenia państwowe, ale nadal nie chce podnieść najniższych rent, emerytur i zasiłków do godnej wysokości by były wyższe niż 2000 zł. miesięcznie. Chodzi mnie o wszystkie renty, emerytury i zasiłki - i o te które są pełne bo ustawowo spełniają warunki i o te które nie są pełne bo np. ktoś pracował zbyt krótko nie z własnej woli by mieć pełne świadczenie.
Uważam że niezadowolenie z działań rządów jakie mamy, to nie powód by komuś odbierać życie. Wystarczy nie głosować na partie polityczne podczas wyborów parlamentarnych które się nie lubi. Nie jest to łatwe, gdyż nadal nie mamy wyboru. Nadal wybieramy albo PO albo PiS, gdy potrzebna jest nowa partia bez wad jakie mają obecne partie polityczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz