30 października 2022

Atak na siedzibę PiS 2

Jarosław Kaczyński po kolejnym ataku tym razem na siedzibę posłanki PiS Moniki Pawłowskiej zapowiedział że za tym atakiem stoi opozycja i dlatego PiS będzie zwalczać postkomunizm i doprowadzi do 

zjednoczenia narodu. 

Dla PiS cała opozycja jest partią Niemiec, bo ich słucha a nie PiS. Ursula von der Leyen przew. KE zachęcała wcześniej Donalda Tuska by ponownie został premierem Polski, bo tylko wtedy Polska zachowa wartości unijne. Uważam że Ursula von der Leyen nie znając w pełni sytuacji w Polsce nie powinna sugerować Polakom D. Tuska by nadal był premierem Polski, gdy jego partia PO z powodu złego rządzenia nadal nie ma większego od PiS poparcia. Polsce potrzebna jest inna niż PO i PiS partia, która zachowa wartości unijne jakie są w każdym kraju UE a religijne zostawi Kościołowi. 

PiS będąc mniejszością w UE chce swoje a także religijno-tradycyjne wartości narzucać całej UE, gdy żadne państwo UE nigdy nie zgodzi się na dyktaturę ruchów prawicowych i religijnych które ograniczają ludziom prawa. Przypomnę że Schuman założyciel UE miał prawo chcieć UE katolicko-religijnej, lecz nie zrealizował tej zachcianki bo nie wolno łączyć osobistych i religijnych potrzeb z gospodarką i polityką państw. 

PiS cały czas zmierza do zjednoczenia narodu, ale po swojemu. W tym celu ciągle narzeka że Polska będąc w UE traci swoją suwerenność bo musi słuchać Niemiec, Francji i UE. PiS zawsze mówi że Polska ma być suwerenna a to oznacza wyjście Polski z UE bo tylko wtedy można być krajem suwerennym. Natomiast zwracanie Polsce uwagi przez UE by przestrzegała swojej Konstytucji reformując kraj w tym i sądy nie jest wymuszonym słuchaniem Niemiec, Francji i UE, bo każdy kraj UE musi przestrzegać swojej Konstytucji i praw UE by otrzymywać pieniądze z UE na swoje potrzeby. 

Dopóki PiS będzie narzucał Polsce i krajom UE swoje i religijne wartości, to dopóty będą ataki na siedziby PiS gdyż większość Polaków i państw UE nie chce reżimów w tym i religijnych bo one ograniczają ludziom prawa a dotyczą tylko osób wierzących. Przypomnę posłom PiS i prawicy że nadal obowiązuje w Polsce Konkordat wg. Konstytucji a to oznacza rozdział państwa od Kościoła. Państwo kieruje się swoimi przepisami a Kościół swoimi. Jeżeli jakaś partia polityczna nie stosuje się do tych przepisów to łamie Konstytucję a taka nie powinna być w Sejmie i rządzić krajem. 

Brak komentarzy: