Opozycja przeciw podwyżkom płac

PiS chce podwyższenia płac posłom. Posłowie z opozycji są oburzeni tą informacją i nie zgadzają się na podwyżkę płac swoich, gdy kryzys mamy. Ich płace będące obecnie w wysokości 

10-12 tys. zł. miesięcznie mają wzrosnąć średnio o ok. 2000 zł. miesięcznie. Wcześniej PiS obniżył posłom wysokość ich płac z 9 do 7 tys. zł. miesięcznie a potem podniósł. PiS obecną podwyżkę płac posłom tłumaczył tym że jest to podwyżka dla urzędników a posłowie też do nich się zaliczają. Przeciw tym podwyżkom jest opozycja i Jarosław Kaczyński. 

Opozycja znowu chce ludziom zabierać a nie dawać z publicznych pieniędzy. Chce ona by PiS zawiesił wypłatę 13-tej, 14-tej i 15-tej emerytury oraz niektóre świadczenia państwowe m.in. 500 + na czas inflacji. Opozycja nie chce by PiS uprawiał rozdawnictwo typu 500 +, bo państwa na to nie stać. Do radia TOK FM na debaty zaprasza się gości, którzy zawsze popierają nie podwyższanie świadczeń państwowych jakby oni płacili ze swoich pieniędzy. 

Posłowie dbają by ich płace były wysokie, ale nie dbają o tych co mają za niską płacę minimalną oraz najniższe świadczenia państwowe takie jak renty, emerytury i zasiłki przyznawane z OPS-ów i dla bezrobotnych. Posłowie PO uważają że nie wolno wysokim zasiłkiem dla bezrobotnych rozpieszczać tych co poszukują pracę, bo się zdemoralizują i nie będą chcieć pracować. 

PiS jak do tej pory podwyższa co roku najniższe emerytury, renty i zasiłki ale mizernie, bo trudno zauważyć te podwyżki a dodatki typu 13-ta i 14-ta emerytura nie podnoszą wyraźnie i co miesiąc ich emerytur. Uważam że lepszym rozwiązaniem jest podniesienie najniższych emerytur do 2000 zł. miesięcznie i dopiero wtedy można przyznawać dodatki ale co miesiąc jak mają inni obdarzeni a nie dwa razy w roku. PiS by nie być partią krytykowaną powinien przyznawać dodatki typu 500 + tylko najuboższym osobom tak jak przyznaje 13-tą i 14-tą emeryturę emerytom. 

Przypominam o tym gdyż przy dodatkach typu 500 + oraz 13-ta i 14-ta emerytura świadczenia państwowe ( emerytury, renty i zasiłki ) nadal będą niskie, czyli poniżej 2000 zł. miesięcznie gdy ceny na towary, usługi i opłaty tylko rosną.