W Polsat News debatowano m.in. o wyborze rzecznika praw obywatelskich. Tomasz Latos z ZP powiedział w Polsat News że trzeba znaleźć kompromis, bo Konstytucja nie rozwiązuje tego
problemu. Kompromis wg. PiS to wystawienie swojego człowieka który popiera PiS lub posła z PiS na określone stanowisko państwowe. Obecnie PiS ma kandydata na RPC Bartłomieja Wróblewskiego a wcześniej miał Piotra Wawrzyka którego opozycja odrzuciła. Obydwaj popierają PiS a powinni być apolityczni.
Jak coś w prawie nie pasuje PiS to pomija istniejące prawo i Konstytucję tworząc swoje prawo. Akurat Konstytucja przewidziała kto może być sędzią, prezesem niezależnych urzędów i sądów w tym TK i SN, rzecznikiem praw dziecka, rzecznikiem praw obywatelskich itd. Konstytucja mówi że te stanowiska powinni zajmować osoby apolityczne, czyli te nie będące w partii politycznej, nie popierające jakiejkolwiek partii politycznej, nie pracujące w urzędach państwowych i nie prowadzące swoich biznesów. Tu nie ma miejsca na jakikolwiek kompromis, bo Konstytucja jednoznacznie określa co wolno wprowadzać w ustawy.
To samo dotyczy podatków. PiS uważa że może po swojemu ustalać podatki i ustalił nieuczciwy podatek od przychodów a nie od dochodów dla jednej z transakcji. PiS ustalił także że opłaty za prąd mają być od zużycia a nie od prognoz. Uczciwe jest pobieranie opłat od zużycia np. prądu - moim zdaniem -, ale od prognoz też jest uczciwe bo przy kolejnych opłatach firma energetyczna uwzględnia zużycie jakie było i wniesione opłaty klientów.
Co jeszcze PiS wymyśli by jednych zadziwić swoją głupotą a drugich rozstroić nerwowo to czas pokaże.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz