05 stycznia 2023

"Chłopiec do bicia"

"Pan Mateusz Morawiecki zgodził się na mechanizm warunkowości KPO, który daje KE ogromną, realną, faktyczną i arbitralną władzę. To może zablokować miliardy nagle i wymuszać zmiany w dowolnej dziedzinie życia. Jest szantaż, nie ma 

pieniędzy - to jest fakt. Jest próba nie zwolnienia z odpowiedzialności ( za tą sytuację ) na Solidarną Polskę. My jako SP będziemy szantażowani i bronili swojej racji, bo jako jedyni jasno formułowaliśmy ostrzeżenie że gdy te rozwiązania przyjmiemy to Polska będzie szantażowana. Cały świat to widzi jak się szuka "chłopca do bicia", ale my się nie damy". - Tak mówił Zbigniew Ziobro z SP w Polsat News 8 grudnia 2022 roku. 

Rzecznik PiS Rafał Bochenek mówił w TVP INFO - "Sytuacja wokół KPO jest wykorzystywana politycznie przez Brukselę. KE stała się zakładnikiem większości w Europarlamencie". Wg. niego i PiS ( ZP ) Bruksela stawia Polsce warunki nie do spełnienia a opozycja w PE straszy mówiąc że Ursula von der Leyen przew. KE straci swoje stanowisko jeśli poprze wniosek PiS o przyznanie Polsce środki z KPO. 

PiS nadal nie chce by UE stosowała mechanizm warunkowości dla KPO, bo uważa że Polska powinna te środki otrzymać gdyż jej one się należą. Każdy w UE wie że każdemu państwu coś się należy od UE, lecz w tym celu należy spełniać wymogi jakie stawia UE. 

Z. Ziobro "odwraca kota ogonem" bo nie Polska jest "chłopcem do bicia", tylko UE. To UE nadal jest oczerniana przez PiS, gdy słusznie odmawia przyznania Polsce środków z KPO. To PiS i SP szantażują UE, by Polska otrzymała pieniądze z KPO bez zmian w sądownictwie. To nie UE blokuje przyznania Polsce miliardów euro z KPO, tylko strona Polska pod rządami PiS ( ZP ) reformując sądownictwo po swojemu łamiąc Konstytucję polską. To nie UE wymusza zmian w dowolnej dziedzinie życia Polski, gdy chce by Polska przestrzegała praworządności i swojej Konstytucji. 

PiS i SP nadal kłamią by otrzymać środki z KPO i nadal reformować sądownictwo po swojemu łamiąc Konstytucję polską. Kłamstwo ma jednak krótkie nogi i dlatego nikt nawet UE nie da się na nie nabrać. 

Brak komentarzy: