26 września 2021

Kopalnia w Turowie do zamknięcia 2

Po incydencie z Czechami związanym z kopalnią w Turowie doszło do konfliktu w Trójmorzu i w Grupie Wyszehradzkiej. Premier Mateusz Morawiecki z PiS obrażając się na Czechy nie pojechał na spotkanie z 

premierem Czech Babiszem. Lewica tłumaczy tą sytuację tym że premier M. Morawiecki nie mógł pojechać do Czech, bo w Czechach są wybory a po wyborach może będzie inaczej. Opozycja chce, by Polska zapłaciła karę i zamknęła tą kopalnię. UE też nie sprzyja tej sytuacji, bo nakazuje Polsce wstrzymać wydobywanie węgla brunatnego oraz żąda zapłacenia sobie kary za każdy dzień działalności kopalni Turów wiedząc że nie da się od razu zamknąć tej kopalni gdyż ludzie w Polsce zostaną bez prądu. Tak nie można ustalić stałych zasad dotyczących kopalni Turów, by na zawsze rozwiązać ten problem. 

Podobno problem ten znany był od 10 lat lecz nic nie zrobiono by zmienić tą sytuację polubownie a skoro tak - to po co teraz podnosi się larum żądając od Polski kar oraz zamknięcia tej kopalni ? Jeżeli do tej pory Czechy radziły sobie z tym problemem, to znaczy że nie było drastycznego obniżenia poziomu wody po czeskiej stronie. Gdyby drastyczne obniżenie poziomu wody było po czeskiej stronie, to także po stronie polskiej byłoby obniżenie poziomu wody a nie było. 

Trzeba zauważyć że także Czechy i Niemcy sąsiadując z Polską też wydobywają węgiel brunatny i tą swoją działalnością też przyczyniają się do drastycznego obniżenia poziomu wody. W tej sytuacji trzeba dojść do porozumienia a nie do karania tylko jednej strony. 

O Trójmorzu i Grupie Wyszehradzkiej już pisałem że jak jest się w jednym układzie np. w UE, to nie wypada tworzyć innych. Jeżeli tworzy się inne układy będąc w UE, to tylko po to by wyprowadzić te kraje z UE. Uważam że żaden kraj nie będzie płakać, gdy rozwiążą się Trójmorze i Grupa Wyszehradzka. 


Brak komentarzy: