28 sierpnia 2016

Polska i świat po wakacjach 1

Wakacje niewiele zmieniły świat i scenę polityczną w Polsce. Za granicą głównie zajmowano się aktami 
terrorystycznymi ze strony dżihadystów i Olimpiadą w Brazylii a w Polsce Trybunałem Konstytucyjnym, pomnikami dla niezasłużonych z PiS i innych oraz działalnością i wychwalaniem Kościoła. Kościół prawie codziennie miał coś do powiedzenia odkąd PiS rządzi mediami publicznymi. 

PiS postawił w Krzesinach pomnik i tablice dla niezasłużonych kolesi m.in. pomnik gen. wojska polskiego Andrzejowi Błasikowi i tablicę gen. Stanisławowi Targoszowi który w 2016 r. był dowódcą sił powietrznych za uroczyste przyjmowanie F-16 w Krzesinach a parze Marii i Lechowi Kaczyńskim tablicę z okazji święta lotnictwa polskiego. Nie wiem za co przyznano te zaszczyty dla nich. Załatwienie samolotów amerykańskich F-16 a nie ruskich Mig-ów dla polskiego lotnictwa to nie zasługa, gdyż inaczej nie można było postąpić będąc w NATO i w UE. Śmierć tych osób ( oprócz Targosza ) w katastrofie smoleńskiej ( a te fakty obok F-16 też uwzględniono dając im ordery, pomniki i tablice ) to też nie jest zasługa dla ojczyzny, gdyż przypadkowa śmierć to nie to samo co oddanie życia w walce z wrogiem na polu bitwy. Jak widać to PiS wykorzystuje władzę póki ma dla własnych celów, ale to nie ma nic wspólnego z prawem i sprawiedliwością. Jarosław Kaczyński też chce łamać prawo bo chce stawiać pomniki ofiarom k. smoleńskiej tam gdzie chce, czyli przy placu prezydenckim w Warszawie mając gdzieś zdanie konserwatora zabytków i inne prawa obowiązujące. On mówił że ci urzędnicy co utrudniają mu postawienie pomników tam gdzie on chce to pseudourzędnicy. Można powiedzieć że J. Kaczyński to pseudoposeł, bo przestrzegania prawa wymaga tylko od innych ale nie od siebie. 

PiS także swoim urzędnikom przyznał ordery za "zasługi dla ojczyzny" ( np. Bartłomiejowi Misiewiczowi szefowi gab. pol. MON ) którzy przez pół roku niczym się nie przysłużyli ojczyźnie bo jest to za krótki okres czasu. Jedną z zasług jaką sobie przypisali ci urzędnicy tłumacząc te ordery to 500 + dla rodzin na dzieci a Misiewiczowi za "zasługi dla obronności kraju". Pewno 500 zł. cieszy biedne rodziny które mało zarabiają bo zarabiają ok. 2 tys. zł. miesięcznie a inne żyją z zasiłku do 600 zł. i przy tych niskich poborach 500 zł. da się odczuć w kieszeni, ale to nie jest żadna zasługa gdy posłowie zarabiają 5 razy więcej a chcą 10 razy więcej zarabiać zostawiając ludziom płace, emerytury, renty i zasiłki na obecnym nędznym poziomie. Jak widać to PiS Kaczyńskiego nie różni się od PO Tuska - a tyle krytykował ich przed każdymi wyborami że można było mu uwierzyć w jego obietnice. 

Brak komentarzy: