Rozpoczął się sezon grzewczy. W tym czasie grzejniki ( kaloryfery ) w miastach powinny być włączone przez całą dobę przez Spółdzielnie Mieszkaniowe a wyłączone gdy temperatura zewnętrzna podniesie się do ok. 25 stopni C. Do 10 stopni C spada temperatura za oknem nocą i w dzień a mimo tego nadal grzejniki słabo grzeją. Jedna ze stacji radiowych w związku z nadchodzącą zimą namawiała społeczeństwo, by oszczędzało na energii. W tym celu mieszkańcy powinni m.in. ustawić grzejniki swoje tak by w mieszkaniu było nie więcej niż 20 stopni Celsjusza a wychodząc z domu należy wyłączać grzejniki w
swoim mieszkaniu. Te rady mają dać państwu oszczędność w zużyciu węgla kamiennego i innych źródeł energii.
Uważam że nie da się osiągnąć powyższych celów i dlatego bez sensu jest wymuszanie oszczędności od ludności. Gdy kaloryfery będą wyłączone, to każdy włączy sobie elektryczne ogrzewanie. Przypomnę że każdy człowiek ma inną swoją wagę a przez to otyły wymaga niższej temperatury w swoim mieszkaniu a szczupły wyższej. Temperatury w mieszkaniach ludzi nie wolno z góry ustalać, bo każdy człowiek sam powinien ustalać sobie ją wg. swoich potrzeb. Każdy tą samą temperaturę inaczej odbiera bo odczuwanie jej zależy od wielu czynników a to powód by jej nie regulować innym ludziom. Przy temperaturze 20 stopni Celsjusza w mieszkaniu jedni mogą marznąć a inni mieć ciepło i dlatego nie wolno wszystkim ludziom ustalać tej samej temperatury w mieszkaniach.
Różne są mieszkania - jedne są szczelne a inne mniej. To oznacza że wyłączać ogrzewanie swoje wychodząc z domu mogą tylko ci co mają szczelne okna i drzwi. Są mieszkania które wymagają dłuższego czasu ogrzewania do wymaganej temperatury a inne krótszego i dlatego tylko te mieszkania które mają krótki czas ogrzewania mogą stosować wyłączanie ogrzewania gdy lokatorzy wychodzą z domu.
Nie było by reakcji z mojej strony, gdyby pozostawiono włączone ogrzewanie by każdy lokator sam sobie regulował temperaturę w mieszkaniu. Niedopuszczalne jest to, by obce osoby w tym i SM regulowały innym ludziom temperatury w mieszkaniach. Przypomnę że ci co reglamentują mieszkańcom ogrzewanie, to w swoich biurach bez ograniczeń z niego korzystają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz