Ktoś wpadł na pomysł by alkohol sprzedawano w saszetkach. Jest to perfidny podstęp bo w podobnych saszetkach sprzedaje się mus owocowy a wtedy łatwo oszukać nawet własnych rodziców. Tak każdy niepełnoletni dzieciak może pić bezkarnie, dopóki się nie zachwieje i nie upadnie z przepicia.
Właściciel firmy alkoholowej odpowiedział władzom państwa że jego firma spełnia wszystkie wymogi jakie państwo wymaga, ale nie wziął on pod uwagę rodzaju pojemników w których sprzedaje się alkohol. Tu rodzice swoich dzieci uważają że nie powinno sprzedawać się alkoholu w pojemnikach które przypominają pojemniki w których sprzedaje się soki i mus owocowy. Tym bardziej nie wolno sprzedawać alkoholi w tych saszetkach, bo sprzedaje się małe ilości - 100 i 200 ml. - na które stać prawie każdego dzieciaka. Za te nadużycia należy winić także tych co kupują dzieciom te saszetki.
Przypomnę że z góry państwo ustaliło rodzaj pojemników przeznaczonych na alkohole by nie było nadużyć a są nimi szklane pojemniki o określonym wyglądzie i pojemności. Uważam że tej zasady nie wolno zmieniać, choćby dlatego by dzieci i młodzież nie miały łatwego dostępu do alkoholi.
Premier Donald Tusk zapowiedział że nie pozwoli na te nadużycia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz