12 września 2024

Niemcy zamykają swoje granice

"Albo otwieramy granice dla wszystkich, albo zamykamy dla wszystkich" - tak Donald Tusk tłumaczył zamykanie granic przez Niemcy, które chcą lepiej chronić swoich obywateli przed złem w tym i przed islamskim terroryzmem. Takie prawo ma każdy kraj. 

Zła poszła w świat informacja o zamykaniu granic w Niemczech, gdyż na tym zamknięciu nie tracą państwa UE, tylko migranci. Europejczyk może dostać się do wybranego kraju UE przez Niemcy i przez inny kraj UE po okazaniu swoich dokumentów. 

Uważam że Niemcy właściwie postępują, bo najwięcej migrantów zatrzymuje się w Niemczech. Są w końcu granice w przyjmowaniu obcych do siebie i dlatego należy w porę powstrzymywać nielegalne migracje. 

Przesadził Donald Tusk w swoich wypowiedziach a popiera go Platforma Obywatelska, bo każdy kraj ma prawo i obowiązek kontrolować swoje granice by ustrzec się zła w tym i nielegalnych migrantów. Tu strefa Shengen nie jest naruszona. Przypomnę że za niekontrolowaniem swoich granic są tylko ci co chcą mieć tanią siłę roboczą. Oni będą wpuszczać obcych bez sprawdzania ich tożsamości. Tak nie może być. 

Nie ma takiej opcji - albo otwieramy granice dla wszystkich, albo zamykamy dla wszystkich - gdyż po to są granice w każdym kraju by wpuszczać osoby dopiero po sprawdzeniu ich dokumentów. Wpuszczać do swojego kraju tylko tych których wolno wpuszczać by nie wpuszczać m.in. terrorystów islamskich, nielegalnych migrantów i innych którzy nie spełniają wymogów państw UE. Tylko tak można zmniejszyć ryzyko nieszczęść jakie codziennie grożą każdemu państwu na świecie. 

Przypomnę że Donald Tusk najpierw chciał wpuszczać do Polski migrantów ze wschodu, potem gdy PO przejęła po PiS rządy w kraju był za zatrzymaniem tej nielegalnej migracji wysokim murem na wschodzie kraju a teraz znowu chce by migranci mieli prawo przekraczać bezkarnie każdą granicę w UE. Takie osoby nie powinny zajmować jakichkolwiek stanowisk w państwie, bo są niewiarygodne, wprowadzają w życie ustawy niechciane przez większość obywateli, obiecują co innego a co innego realizują itd. 

Ktoś kto zmienia swoje zdanie zależnie od sytuacji, to nie nadaje się do rządzenia państwem. Akurat Donald Tusk najczęściej co innego obiecuje Polakom a co innego realizuje. Takim nie wolno ufać i dlatego nie wolno dawać im jakiejkolwiek władzy w państwie.  

Brak komentarzy: