27 września 2024

Sędzia czy neosędzia ?

Nadal jest kłótnia między PiS a PO ( KO ). PO ( KO ) nie chce tzw. neosędziów w Sądzie Najwyższym w tym i w KRS których PiS wybrał nielegalnie gdy rządził a PiS chce ich pozostawić na zajmowanych stanowiskach. PiS uznaje tylko Dariusza Barskiego za prokuratora krajowego a prokurator generalny Adam Bodnar uznaje tylko Dariusza Kornelika za prokuratora krajowego.  

Wcześniej premier Donald Tusk z PO uchylić chciał podpis jaki postawił niechcąco pod decyzją prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie sędziego Wesołowskiego uważanego przez PO ( KO ) za neosędziego ( dublera z Neo-KRS ). Kierownictwo SN nie poparło wycofania kontrasygnaty - podpisu ustawy D. Tuska. 

Pomyłkowo Tusk podpisał zgodę i chce wycofać swoją decyzję. PiS sprzeciwia się podając bzdurne argumenty, bo chce zachować swojego człowieka na stanowisku neosędziego. Wg. PiS Konstytucja jest w porządku i dlatego nie wolno zmieniać decyzji D. Tuska w tej sprawie. Prezydent Andrzej Duda też chroni Konstytucję mówiąc że cofnięcie podpisu Tuska jest prawnie bezskuteczne. Neosędziowie strajkowali mówiąc że nie ma miejsca na łamanie prawa i Konstytucji. 

Adam Bodnar prokurator generalny przesadził bo chce od neosędziów wykazania skruchy czyli przyznania się do winy a wtedy te osoby nadal pozostaną na swoich stanowiskach. Przypomnę że nie ma takich przepisów i dlatego należy postępować wg. właściwych przepisów. Uważam ze zawsze należy uchylać podpis jaki postawiono niechcąco lub z braku wystarczających danych pod decyzją prezydenta. Nie można postępować bezmyślnie przy podejmowaniu decyzji ważnych dla państwa. W tym przypadku prezydent Andrzej Duda powinien anulować podpis premiera Donalda Tuska z PO. Ważniejsze jest państwo, niż prywatne zachcianki jakiejkolwiek partii politycznej. 

23 września 2024

Ukryta dyskryminacja

Skończyły się rządy PiS w zeszłym roku to zaczęły się rządy PO ( KO ) a wraz z nowymi ( starymi ) rządami zaczęły się propagowania określonych ludzi. Najpierw za rządów PO propagowano rudy kolor włosów a teraz łysiny u starych osób. Prawie w każdym programie telewizyjnym stare i łyse osoby komentują zdarzenia lub prowadzą programy telewizyjne jakby nie było w Polsce młodszych i z zarostem na głowie osób. Takie bezmyślne postępowanie prowadzi do dyskryminacji osób o gorszym wyglądzie. Najlepiej jest gdy nie zwraca się uwagi na wady i braki jakie mają ludzie. 

Przypomnę że za rządów PiS nie było dyskryminacji kogokolwiek, za to była ostra krytyka opozycji czyli PO ( KO ) bo nie dbała o lepszy byt Polaków. To jest zrozumiałe, bo każda partia polityczna chce być najlepszą dla Polaków. 

19 września 2024

Polska w zalewie powodziowej

Od kilku dni trwa walka z powodzią w Polsce i w innych krajach UE. Wyjątkowe są te podtopienia miast i wsi, bo trwają długo i zostawiają po sobie duże zniszczenia dróg i budynków. Premier Donald Tusk 10 września mówił że doniesienia o stanie wód nie są alarmujące. To miało powodować nie reagowanie władz państwa na powodzie które już były i się rozkręcały z dnia na dzień. W tej sytuacji ludzie sami podjęli się walki z powodzią tam gdzie państwo nie pomagało. Nadal nie znana jest liczba osób zaginionych z powodu powodzi. Media podają ok. 100 osób zaginionych. 

Brak przez dłuższy czas alarmujących powodzi uśpiło państwo i dlatego nadal nie budowano zbiorników retencyjnych. PiS zarzuca tą sytuację zaniechania rządom PO Donalda Tuska a PO PiS-owi Jarosława Kaczyńskiego. 

Ta sytuacja powinna spowodować tworzenie zbiorników retencyjnych przez państwo tam gdzie ich nie ma. 

Na PO ( KO )  narzeka PiS bo nie wpuszcza ich dziennikarzy z TV Republika do wspólnej debaty o sytuacji w kraju. Akurat obecna sytuacja powodziowa w kraju wymaga wspólnego stanowiska, by rozwiązać problem podtopień. 

Miłosz Monasterski publicysta PiS-u narzekał w TV Republika że państwo nie chce pomóc podtopionym kościołom, gdy Kościół zebrał od ludzi i nielegalnie od państwa miliony złotych by samemu sobie radzić. 

W UE jeden z europosłów mówił w związku z powodziami jakie są w UE że mamy fatalną pogodę, gdy nic się nie zmieniło od wieków bo raz mamy ładną słoneczną pogodę a raz brzydką bo deszczową i mroźną. Tak zawsze było i dlatego nie można narzekać na pogodę która zmienną jest. 

12 września 2024

Niemcy zamykają swoje granice

"Albo otwieramy granice dla wszystkich, albo zamykamy dla wszystkich" - tak Donald Tusk tłumaczył zamykanie granic przez Niemcy, które chcą lepiej chronić swoich obywateli przed złem w tym i przed islamskim terroryzmem. Takie prawo ma każdy kraj. 

Zła poszła w świat informacja o zamykaniu granic w Niemczech, gdyż na tym zamknięciu nie tracą państwa UE, tylko migranci. Europejczyk może dostać się do wybranego kraju UE przez Niemcy i przez inny kraj UE po okazaniu swoich dokumentów. 

Uważam że Niemcy właściwie postępują, bo najwięcej migrantów zatrzymuje się w Niemczech. Są w końcu granice w przyjmowaniu obcych do siebie i dlatego należy w porę powstrzymywać nielegalne migracje. 

Przesadził Donald Tusk w swoich wypowiedziach a popiera go Platforma Obywatelska, bo każdy kraj ma prawo i obowiązek kontrolować swoje granice by ustrzec się zła w tym i nielegalnych migrantów. Tu strefa Shengen nie jest naruszona. Przypomnę że za niekontrolowaniem swoich granic są tylko ci co chcą mieć tanią siłę roboczą. Oni będą wpuszczać obcych bez sprawdzania ich tożsamości. Tak nie może być. 

Nie ma takiej opcji - albo otwieramy granice dla wszystkich, albo zamykamy dla wszystkich - gdyż po to są granice w każdym kraju by wpuszczać osoby dopiero po sprawdzeniu ich dokumentów. Wpuszczać do swojego kraju tylko tych których wolno wpuszczać by nie wpuszczać m.in. terrorystów islamskich, nielegalnych migrantów i innych którzy nie spełniają wymogów państw UE. Tylko tak można zmniejszyć ryzyko nieszczęść jakie codziennie grożą każdemu państwu na świecie. 

Przypomnę że Donald Tusk najpierw chciał wpuszczać do Polski migrantów ze wschodu, potem gdy PO przejęła po PiS rządy w kraju był za zatrzymaniem tej nielegalnej migracji wysokim murem na wschodzie kraju a teraz znowu chce by migranci mieli prawo przekraczać bezkarnie każdą granicę w UE. Takie osoby nie powinny zajmować jakichkolwiek stanowisk w państwie, bo są niewiarygodne, wprowadzają w życie ustawy niechciane przez większość obywateli, obiecują co innego a co innego realizują itd. 

Ktoś kto zmienia swoje zdanie zależnie od sytuacji, to nie nadaje się do rządzenia państwem. Akurat Donald Tusk najczęściej co innego obiecuje Polakom a co innego realizuje. Takim nie wolno ufać i dlatego nie wolno dawać im jakiejkolwiek władzy w państwie.  

10 września 2024

Zadyma pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego w Warszawie

Pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego w Warszawie doszło do konfliktu. W tym miejscu spotkali się dzisiaj zwolennicy i przeciwnicy miesięcznicom jakie stosuje PiS od czasu powstania tego pomnika w celu upamiętnienia rocznic katastrofy smoleńskiej jaka była 10.04.2010 roku. Także pod Pałacem Prezydenckim Jarosław Kaczyński i PiS organizują swoje miesięcznice. 

"Tusk wspiera przemysł pogardy wobec ofiar tragedii smoleńskiej" - taki napis eksponowano w TV Republika. - Akurat niezależna telewizja powinna odróżniać nadużywanie upamiętniania rocznic katastrof od właściwie przeprowadzanych rocznic, by nie okłamywać widzów. 

Przypomnę że tylko raz w roku 1 listopada wszyscy ludzie obchodzą na cmentarzu i pod pomnikami rocznice osób zmarłych jeśli takie są, by nie robić z siebie na pokaz osoby strasznie przejętej śmiercią osoby odwiedzanej na cmentarzu i pod pomnikiem. 

Każdy wie że nie wolno nadużywać dla własnych celów miejsc publicznych a PiS i Jarosław Kaczyński nie chcą uszanować tych świętych miejsc. Każdemu Polakowi wystarczy raz w roku odwiedzanie grobów i pomników swoich bliskich a PiS i Jarosławowi Kaczyńskiemu to za mało. Moim zdaniem - PiS i Jarosław Kaczyński na pokaz nadużywają odwiedzanie pomników swoich bliskich i ich groby, gdy nie jest to komukolwiek potrzebne bo nie wskrzesi to zmarłych. 

Jeśli PiS i Jarosław Kaczyński nie zrozumieją że nadużywają odwiedzanie cmentarzy i pomników, to będzie sprzeciw taki jaki był dzisiaj w Warszawie pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. 

Kasowanie "Bogdanki" i "Energetyki"

Kopalnia "Bogdanka" i "Energetyka" w Kozienicach i w Połańcu strajkowali w Warszawie, bo rząd PO ( KO ) chce zamknąć te firmy. Tak rząd Tuska chce pozbawić pracy ludzi nie dając im nic w zamian. Pracownicy mówią że są potrzebni, bo zasilają elektrownie. 

Gdy do rządu weszła PO Tuska to zaczęto odsprzedawać polski przemysł obcym kapitałom. Tak zlikwidowano m.in. i PKP Cargo ( polskie koleje ) pozostawiając tysięcy ludzi bez pracy. 

Uważam że należy zmienić zasady przejścia z energii tradycyjnej na ekologiczną, by najpierw wprowadzono energię ekologiczną dla całego kraju a dopiero potem można kasować energię tradycyjną. Nie można wbrew naturze zmieniać świata. Trudniej będzie zmienić rządy Donalda Tuska, bo nie bardzo jest czym zastąpić tych co myślą tylko o sobie a nie o ludziach w Polsce. 

04 września 2024

Policja w siedzibie stowarzyszenia Marszu Niepodległości

Dziś Policja wtargnęła do siedziby Marszu Niepodległości ( MN ) by dokonać rewizji materiałów dotyczących zajść jakie były w 2018 roku podczas rocznicy niepodległości Polski. Robert Bąkiewicz były wódz Marszu Niepodległości nalegał przed siedzibą Marszu Niepodległości, by Polacy przeciwstawiali się tzw. "Bodnarowcom" którzy wtargnęli z Policją do siedziby MN. Członkowie Marszu Niepodległości popierają narodowców z innych grup prawicowych. To nie podoba się zwykłym Polakom będących bez barw prawicowo-narodowych. 

Przypomnę że wcześniej na każdym Marszu Niepodległości dochodziło do zadym czyli do rozrób narodowców by zakłócać spokojne przemarsze Polaków mających różne poglądy ale nie prawicowo-narodowe. Przypomnę że w końcu społeczeństwo nie wytrzymało i zaczęło blokować przemarsz Marszu Niepodległości przez Most Poniatowskiego w Warszawie a to nie spodobało się narodowcom i przewodniczącemu MN Robertowi Bąkiewiczowi. Ta sytuacja wymusiła to, że przy kolejnych przemarszach MN było spokojnie.  

Narodowcy i prawica uważają tylko siebie za patriotów a zwolenników PO Tuska '', bo popierają najście ludzi Donalda Tuska na siedzibę Marszu Niepodległości. 

Nadal niektórzy nie nadążają za właściwym rozumieniem patriotyzmu. Prawica uznaje tylko patriotyzm taki jaki był przed II wojną światową a dziś należy inaczej go rozumieć. PiS i narodowcy chcą by Polska była wolna od wszelkich układów m.in. z UE, bo straci swoją suwerenność. Wszyscy wiedzą że Polska w większości sama oddała część swojej wolności i suwerenności wchodząc do UE a to przeszkadza tylko narodowcom bo oni sami chcą rządzić z Kościołem po wieki. To powód by żadna partia polityczna, grupa i zrzeszenie nie naruszały obecnej sytuacji. Przypomnę że wolny kraj jest wtedy kiedy jest w sojuszach z innymi państwami. Pomijać trzeba tu Rosję która chce władać w pełni krajem z którym jest w sojuszu. 

Uważam że każdy następny marsz patriotyczny dotyczący rocznic narodowych powinien odbywać się spokojnie. Na ten marsz powinni przychodzić ludzie spontanicznie z różnych miejsc Polski będących o różnych swoich poglądach, lecz nie pokazując ich poprzez swoje ubiory, zachowania i napisy na swoich transparentach. Tak uważam bo każde święto narodowe dotyczy wszystkich Polaków a nie tylko tych co tylko siebie uważają za patriotów jak np. narodowcy. 

Uważam że ci co usiłują oderwać Polskę od UE nie są patriotami bo narażają kraj na utratę swojej wolności i suwerenności a w dodatku chcą sami rządzić po wieczny czas razem z Kościołem. Takie rządzenie w przeszłości zawsze doprowadzało zaborami państwo do utraty swojej wolności 

W Polsce nadal nie ma obiektywnej alternatywy dla skrajnych ugrupowań jakimi są partie liberalne i prawicowe. Pora to zmienić tworząc nowe obiektywne partie polityczne dbające o wszystkich ludzi. Obecnie PO dba tylko o bogatych a PiS o biednych ale w zamian chce Kościół w rządzie i nie dawać słusznych praw m.in. kobietom. 

01 września 2024

1 września 2024 roku

1 września 1939 roku wybuchła II wojna światowa w której Niemcy napadli na Polskę a potem na Rosję. W przeszłości wiele było wojen i rozbiorów w Europie a Polska na tym traciła swoją niepodległość. Do tych wojen przyczyniali się przywódcy państwa którzy chcieli być dyktatorami i Kościół który zawsze chciał mieć władzę w państwie. Ta sytuacja powodowała odseparowanie państwa od reszty świata a na tym korzystali Szwecja, Niemcy i Rosja. Z Rosją Polska poradziła sobie a z Niemcami już nie. 

Od czasów rządów PiS powraca separowanie państwa od reszty świata, bo PiS i Kościół chcą samodzielnie rządzić Polską a w tym celu PiS ciągle narzeka na UE. Oni i niektórzy wierni popierają rządy prawicy i Kościoła a w tym działaniu udziela się także Robert Bąkiewicz wódz Marszu Niepodległości który dziś znowu narzekał na Polskę będącą w Unii Europejskiej bojąc się o utratę wolności gdy Polska pozostanie w UE. Dodatkowo PiS narzeka na wycofanie przez KO ( PO ) religii ze szkół i symboli religijnych z miejsc publicznych, gdy miejscem na te sprawy religijne są tylko Kościoły a nie miejsca publiczne. PiS wprowadzając sprawy religijne i Kościół  w miejsca publiczne i do rządzenia Polską łamie prawo i Konstytucję. 

Przypomnę że Polska musi być w UE, by tym razem Rosja nie zajęła jej.