PiS po niektórych wydarzeniach krajowych z którymi się nie zgadza a nie zgadza się z tym co PO ( KO ) uchwali w Sejmie organizuje protesty uliczne w całym kraju wykorzystując do tego swoich posłów i swoich wyborców. Można raz zademonstrować swoje niezadowolenie i to zawsze wystarcza by osiągnąć swój cel gdy ma się rację, ale nie wielokrotnie bo wtedy nadużywa się swojej władzy oraz miejsc w których organizuje się swoje demonstracje.
Ostatnio PiS organizuje nadal swoje marsze i protesty uliczne z powodu uwięzienia księdza Michała Olszewskiego za jego nadużycia, mimo że nadal nie ma wiarygodnych danych o stosowaniu wobec niego tortur. PO ( KO ) zawsze mówi że nie było żadnych tortur wobec tego księdza.
Tak naprawdę to PiS swoimi marszami i protestami ulicznymi chce wymusić na partii rządzącej PO ( KO ) to co chce nie mając racji - np. chce wymusić zachowania religijne w urzędach publicznych by w każdym urzędzie był krzyż na ścianie. Z takim działaniem partii politycznych nie wolno się zgadzać, bo państwo mamy świeckie a nie religijne. Wiekowe doświadczenia mówią nam że nie wolno z państw robić sekt religijnych, bo kończy się to wojną domową lub upadkiem państw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz