Znowu nie zdecydowano czy aborcja ma być legalna, czy nie. Najpierw ustalono w koalicji PO-Polska 2050-PSL-SLD że aborcja ma być legalna a potem zmieniono zdanie. Do tej sytuacji doprowadził PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, bo ta partia uważa siebie za partię religijną tak jak PiS Jarosława Kaczyńskiego. PSL zmienił zdanie po naciskach ze strony prawicy z PiS i zamienił dobrowolność wyboru na przymus wyboru. Tym przymusem ma być zakaz stosowania aborcji dla wszystkich kobiet.
Do takich sytuacji nie wolno dopuszczać bo z góry trzeba wiedzieć co należy wprowadzać w ustawy a co nie, gdyż one dotyczą wszystkich Polaków. Nie może jedna partia wprowadzać w ustawy swojego pomysłu a inna wyprowadzać go po zmianie rządu. Ludzie muszą wiedzieć co im wolno a co nie. Posłowie muszą wiedzieć że należy kierować się rozumem i potrzebami ludzi ustalając im ustawy pomijając oczywiście potrzeby religijne. Takie należy wprowadzać ustawy, by kolejne rządy nie zmieniały ich.
Uważam że należy partiom politycznym przypominać o tym że nie wolno wprowadzać w ustawy swoich religijnych potrzeb. Im wolno wprowadzać w ustawy tylko potrzeby wszystkich Polaków niezależnie od orientacji partii politycznych. Przypomnę że w Sejmie i w Senacie nie może być partii o orientacji religijnej, bo wiara w Boga to prywatne odczucie ludzi a prywatnych odczuć nie wolno upolityczniać. Każde upolitycznianie uczuć, to zamach na religię i uczucia osobiste ludzi.
Koalicja PO-Polska 2050-PSL-SLD wycofała po naciskach opozycji z PiS także ustawę zdrowotną w tym i naukę seksualną w szkołach. Tu ciemnota doszła do głosu blokując zdobywanie wiedzy w szkołach przez dzieci i młodzież. Ważniejsze dla tej ciemnoty z PiS i dla niektórych rodziców jest ograniczanie dzieciom i młodzieży wiedzy o życiu niż posiadanie w kraju świadomego społeczeństwa. No cóż. Zawsze religia i Kościół powodowały w kraju obecność ciemnoty i zacofania cywilizacyjnego, by kraj nie mógł się rozwijać. To powód by do władzy w państwie nie dopuszczać partii religijnych. Tak chce i polska Konstytucja a w tym celu należy pilnować by partie religijne nie wchodziły do Sejmu i do Senatu. Potrzebne są partie polityczne środka, bo i PiS i PO to skrajne partie. PiS jest za bardzo religijną partią a PO za bardzo dba o siebie i o bogatych utrzymując biedę wśród najbiedniejszych. Tą złą sytuację należy zmienić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz