Rząd ( PO-PSL-Polska 2050-Lewica ) kolejny raz przymierza się do kasacji Funduszu kościelnego. Powodem kasacji tego kościelnego funduszu jak zawsze jest nadużycie Kościoła polegające na wyłudzaniu od państwa nienależnych pieniędzy dla siebie i pchanie się do władzy w państwie. Obecnie Kościół dostaje od państwa powyżej 200 mln. złotych rocznie za nic nierobienie dla państwa.
W Polsce jak zwykle brak społeczeństwu odwagi by przeciwstawiać się nadużyciom Kościoła i dlatego do dziś nie uregulowano finansów państwo-Kościół. Wszyscy wiedzą że nie wolno finansować instytucji która ma obowiązek sama zadbać o siebie poprzez dobrowolne datki na tacę w kościołach a pozostali poprzez pomoc ze składek publicznych.
Potrzebny jest faktyczny rozdział państwa od Kościoła, by nie było religii w szkołach i głosu Kościoła w polityce. Partie polityczne też nie mogą być religijne jeśli chcą wejść do Sejmu RP. Tak wymaga Polska Konstytucja mówiąca że państwo i ustawy państwa mają być świeckie. Natomiast członkowie partii politycznych prywatnie mogą być katolikami, ale publicznie muszą być osobami świeckimi. Także prezydent państwa może być prywatnie katolikiem, ale publicznie musi być osobą świecką.
Pozostaje teraz nie ulegać religiom i sektom religijnym, by państwo było państwem a nie sektą religijną podległą kilku osobom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz