01 lipca 2025

Granice wytrzymałości

Za długo trwa porządkowanie polskich granic a to spowodowało bezkarne ich przekraczanie przez różne narodowości. Najpierw przekraczali oni wschodnią granicę, potem zachodnią a teraz polsko-litewską. Dopiero protesty ludzi spowodowały że Donald Tusk z PO KO postanowił kontrolować polskie granice. D. Tusk mówił że zadba, by kontrola granic nie trwała długo. Posłowie PiS mówią że za rządów PO KO przez polskie granice przeszło 300 tys. obcych a inni że było ich 400 tys. Posłowie PO KO winę przypisali posłom PiS mówiąc że najwięcej migrantów było za rządów PiS, gdy obie partie zlekceważyły nielegalną migrację bo im potrzebni są obcy jako tania siła robocza. Posłowie PO popierają przyjmowanie migrantów, bo można ich wykorzystać do pracy w firmach. 

Przypomnę że nie brakuje nam rąk do pracy, tylko brak jest właściwych wynagrodzeń. Ci co najmniej zarabiają powinni starać się o podwyższenie swoich płac do właściwej wysokości by płace nie były niższe niż 6 tys. zł. miesięcznie. Emerytury najniższe też nie powinny być wiecznie niskie, czyli poniżej 5 tys. zł. miesięcznie. Jak do tej pory państwo podwyższa co roku ceny i opłaty, ale nie wyrównuje tych strat emerytom. 

Są granice wytrzymałości, bo ile czasu może trwać wzajemne okłamywanie się i dalsze nie pilnowanie własnych granic przed inwazją obcych ludzi. 

26 czerwca 2025

Dyktat organizacji ''Ostatnie Pokolenie''

Organizacja ''Ostatnie Pokolenie'' mówi że ma dwa główne postulaty. OP chce by przeniesiono zaplanowane środki na rozbudowę autostrad i dróg ekspresowych na transport publiczny regionalny i lokalny. OP chce także stworzenia miesięcznego biletu w cenie 50 zł na transport regionalny i lokalny. OP uważa że spełnienie ich postulatów może dać transport dla 15 milionów Polaków z małych miast i wsi, którym go obecnie brakuje oraz chce ściąć emisje napędzające kryzys klimatyczny. Wg. aktywistów OP te postulaty to pierwszy krok w stronę sprawiedliwej społecznie transformacji energetycznej. 

Organizacja ''Ostatnie Pokolenie'' mówi : "Władza nie chce rozmawiać, to proszę bardzo. W całej Warszawie odbędą się akcje ostrzegawcze oraz liczne krótkie blokady rozrzucone po całym mieście w godzinach szczytu". Tak OP niesłusznie wymusza co chce od władz miasta. 

Organizacja ''Ostatnie Pokolenie'' jak zwykle zakłóca spokój w Warszawie łamiąc wszelkie prawa. Nie raz wstrzymali oni w wielu miejscach Warszawy ruch samochodów rozkładając się na ulicach, by postawić na swoim. Blokując ulice blokują także ruch karetek Pogotowia i Straży Pożarnych, bo nie obchodzi ich zdrowie i życie ludzi. 

Niepotrzebnie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski obiecuje im ( OP ) spotkanie, bo odwołuje te spotkania z nimi. Natomiast OP nie powinno wymuszać spotkania z kimkolwiek oraz narzucać swoich postulatów, bo nie wszystko jest i musi być zrealizowane tak jak chcą organizacje obywatelskie. Miasto zawsze ma ustalony plan rozbudowy miasta i dlatego nie wolno zmieniać siłą tych planów. 

Ostatnie Pokolenie nie prosi tylko nalega i wymusza, gdy wszystkie swoje postulaty należy uzgadniać z drugą stroną. Jeżeli Ostatnie Pokolenie coś chce od miasta, to niech zachowuje się jak partner a nie jak dyktator. 

17 czerwca 2025

Płace za rządów koalicji PO-TrzeciaDroga-PSL-SLD

Donald Tusk obiecywał dziś że w 2027 roku przeznaczy 25 mld. zł. nie tylko na zwiększanie wynagrodzeń, ale także na leczenie pacjentów. Odblokowanie w tym roku 18 mld. zł. z KPO ma pójść m.in. na inwestycje, cyberbezpieczeństwo, cyfryzację i inne cele. Rząd mówi że pracuje m.in. nad ustawą refundacyjną leków, moje zdrowie, ratownictwo medyczne, 40 + i in vitro. 

Za rządów koalicji PO-TrzeciaDroga-PSL-SLD mają wzrosnąć m.in. płace minimalne, lecz mizernie bo o 3 do 4 zł. za godzinę pracy. Jeszcze nie ma stałej decyzji rządu koalicji PO w tym temacie. Osoby prezentując pracodawców w mediach narzekali że pracodawcy nie mogą ciągle podwyższać płac, bo staną ich firmy. Tak mówią tylko ci co nie chcą właściwie wynagradzać swoich pracowników. 

Był także głos "Solidarności" w mediach który przypomniał że mamy ciągle niższe niż w UE płace, renty i emerytury i ciągle musimy gonić UE a wzrost płac jest potrzebny. Obecna płaca minimalna wynosi 4066 zł. a ma być 5408 zł. miesięcznie. Te dane mogą się zmieniać, bo rząd Koalicji PO jeszcze nie zdecydował się jak ma być. Przypomnę że najniższe renty, emerytury i zasiłki nadal są zbyt niskie, bo są poniżej 2000 zł. miesięcznie netto. 

Przypomnę że w Polsce zawsze płace były niskie, bo rządzą kapitaliści a im zawsze mało jest pieniędzy i dlatego nie dbają o sprawiedliwy podział zysków firm. Z tego powodu ludzie mają ciągle niskie płace, zasiłki z OPS-ów, renty i emerytury a najniższe te świadczenia nadal są poniżej godności człowieka, bo nie przekraczają 2000 zł. miesięcznie netto. Dodatkowo koalicja PO-TrzeciaDroga-PSL-SLD okrada obywateli pobierając podatek od emerytur, gdy wolno go pobierać tylko od osób pracujących. Tu społeczeństwo czyli przyszli renciści i emeryci powinni zabrać głos i wymusić by prawo było prawem. 

Posłowie koalicji PO-TrzeciaDroga-PSL-SLD chwalą się w mediach że za ich rządów ludzie więcej zarabiają niż za rządów PiS i że płace po transformacji też nie były takie małe bo porównywalne z płacami krajów UE. Opozycja z PiS skrytykowała te partii rządzącej wypowiedzi mówiąc że po odzyskaniu wolności w 1989 roku płace w Polsce były na najniższym poziomie. Faktem jest że dopiero za rządów PiS podniesiono ludziom ich płace, renty i emerytury tak że można było w miarę normalnie żyć. 

Co dalej będzie to zależy od nas czyli od obywateli, bo rządy nie spieszą się do podniesienia płac, zasiłków z OPS-ów, rent i emerytur do właściwej wysokości. W końcu to ludzie pracują na swoje płace i świadczenia a nie pracodawcy i posłowie i tylko im wolno właściwie ustalać wysokość płac, zasiłków z OPS-ów, rent i emerytur. 

12 czerwca 2025

Wotum zaufania

Donald Tusk starał się 11 czerwca tego roku o wotum zaufania dla siebie w Sejmie na kolejną kadencję. 

PiS chce by Donald Tusk podał się do dymisji bo źle zarządza państwem jako premier, lecz on kolejny raz i na kolejną kadencję został wybrany na stanowisko premiera w Platformie Obywatelskiej. PiS użył tu m.in. argumentu podwyższenia cen na energię przez Platformę Obywatelską od 1 lipca tego roku. Mimo narzekań na PiS doszło do ponownego wybrania D. Tuska na stanowisko premiera, bo koalicja PO-Trzecia Droga-PSL-SLD miała większość w Sejmie nieznaczną ale większość. Tak nadal Koalicja PO-Trzecia Droga-PSL-SLD będzie rządzić. 

PiS mówił wczoraj - ''do dymisji'' - o Donaldzie Tusku, bo nie odezwał się on w sprawie reparacji wojennych dla Polski będąc w Niemczech. PiS uważa że można i trzeba starać się o te reperacje od Niemiec dla Polski za II wojnę światową w której Polska dużo straciła i wycierpiała, lecz Niemcy zamknęli ten temat. 

Posłanka PiS ( Żelazko ) wypomniała podczas tej debaty koalicji PO-Trzecia Droga-PSL-SLD m.in. że mamy dramatyczną sytuację w Ochronie Zdrowia, likwidowane są oddziały szpitalne w Służbie Zdrowia i wydziały lekarskie na Wydziałach Uniwersyteckich, wydłużają się kolejki do lekarzy a szpitale zadłużają się coraz więcej. Wg. niej Donald Tusk i Izabela Leszczyna z PO nic nie robią by poprawić tą sytuację w kraju. Inni posłowie pytali się D. Tuska m.in. gdzie są elektryczne auta, kiedy będzie tani prąd, kiedy będą tanie mieszkania dla młodych Polaków a miało ich być 100 tysięcy oraz gdzie są obiecane obwodnice ? Donald Tusk wymienił wiele pozycji które koalicja PO-Trzecia Droga-PSL-SLD planuje zrealizować, lecz nie przywróci to tego co już zostało zabrane społeczeństwu. Wiele państwowych firm musiało zredukować ilość swoich pracowników, by mniej państwo im dopłacało. 

PiS zarzucał koalicji PO-Trzecia Droga-PSL-SLD także to że zrobiła zamach na wszystkie instytucje w państwie w tym na Sądy i Prokuraturę przejmując władzę w Polsce. Tu posłom PiS chodzi o to że nie może korzystać z urzędów państwowych, bo zostały przejęte przez koalicję PO-Trzecia Droga-PSL-SLD. Tak niestety postępują wszystkie partie polityczne po zdobyciu władzy w państwie, ale tylko PiS się obraża czyniąc to samo gdy przejmie władzę w państwie. Kiedy Sądy i Prokuratura będą niezależne od polityków, to niewiadomo. 

Donald Tusk podczas tej debaty przypomniał swoje osiągnięcia dla Polski a posłowie PiS swoje. Nic to nie zmienia, bo obie partie polityczne mają mniej niż 50 % ( najczęściej nie więcej niż 36-38 procent ) zaufania u Polaków a powinny mieć conajmniej 70 %. Tak jest źle bo koalicja PO-Trzecia Droga-PSL-SLD niewiele realizuje z tego co obiecała i oczekują Polacy a PiS gdy rządzi to państwo zamienia w sektę religijną z przywódcą Jarosławem Kaczyńskim. Przypomnę że państwo musi mieć stałe dla wszystkich ludzi ich potrzeby do zrealizowania, które wolno zmienić tylko wtedy gdy są nie do przyjęcia przez społeczeństwo a nie wtedy kiedy nowa partia przejmie władzę. W tym celu należy odsunąć od rządzenia państwem te osoby i partie polityczne które bardziej myślą o realizacji swoich i Kościoła potrzeb a mniej o potrzebach społeczeństwa. 

03 czerwca 2025

Po wyborach prezydenta Polski

Wybory prezydenta Polski wygrał 1 czerwca 2025 roku Karol Nawrocki bezpartyjny kandydat. Różnica między kandydatami była minimalna. Rafał Trzaskowski z PO otrzymał 49,1 % a Karol Nawrocki 50,9 procent. 

Po wyborach prezydenta Polski Jarosław Kaczyński prezes PiS powiedział że trzeba wprowadzić rząd techniczny i rozwiązać rząd Koalicji PO.  

Przypomnę że nie wolno wprowadzać rządu technicznego by odwołać obecny rząd, bo te wybory dotyczyły wyboru prezydenta Polski a nie partii politycznej.  

Jarosław Kaczyński jak zwykle spieszy się do rządzenia państwem i dlatego chce złamać prawo w tym celu. Jarosław Kaczyński i PiS tak samo jak Donald Tusk i PO nie powinni rządzić Polską, bo ciągle mają niskie poparcie w sondażach czyli poniżej 50 % . To powoduje że raz rządzi PiS a raz PO. Te partie polityczne nie powinny rządzić Polską, gdyż mają program dla swoich wybranych a nie dla wszystkich ludzi. To powoduje że raz rządzi PO a raz PiS a to powoduje że po każdych wyborach partie te od nowa piszą swój program dla ludzi i państwa. O tym mówią także Polacy i nie chcą takiej sytuacji, by po każdych wyborach parlamentarnych zmieniano prawa obywatelom. 

PiS mówi że PO idzie na dno, gdy  rządzi Donald Tusk. Michał Kamiński z PSL ( Koalicja PO ) chce by zmieniono premiera Donalda Tuska na innego, bo partia traci gdy on gdy rządzi. PO odpowiada że będzie rządzić do końca. Może PO z Tuskiem nadal rządzić, bo inne partie polityczne też mają wady. One gdy rządzą to wprowadzają wszystkim ludziom prawicowe współżycie. To powoduje konflikty, gdyż każdy Polak chce żyć wg. swojej opcji poltycznej.  PiS uznaje tylko prawicowe rządy a inne partie rządy liberalne, lewicowe i bez ideoologii partyjnej. Dopóki są różne ideologie partyjne, to nadal będą konfllikty w narodzie. 

Adrian Zandberg z koalicji PO oburzony mówił z mównicy sejmowej że jak nadal PO nie będzie wprowadzała potrzeb zwykłych ludzi, to dlugo nie porządzi. Zwracał się on do DonaldaTuska, bo on odpowiada za rządy PO. Wszyscy wiedzą że PO Tuska jest liberalna a taka partia dba tylko o bogatych. Uważam że jest najwyższy czas, by partie polityczne pozbyły się swojej ideologii partyjnej, bo ograniczają swoje działania do swoich ideologii partyjnych.  

30 maja 2025

1 czerwca 2025 II tura wyboru prezydenta Polski

1 czerwca w niedzielę 2025 roku ma odbyć się II tura wyboru prezydenta Polski. Wtedy odbędzie się ostatnia tura, która wyłoni nowego prezydenta Polski na kolejną 5-cio letnią kadencję. Do wyborów startują - Rafał Trzaskowski z PO oraz Karol Nawrocki popierający PiS. 

Rafał Trzaskowski podczas spotkań z wyborcami najczęściej poleca bezpieczeństwo Polaków a Karol Nawrocki lepszy byt Polaków. Rafał Trzaskowski często przypomina podczas swoich wystąpień że Karol Nawrocki podczas swoich wystąpień używa dużo nieprawdy i kłamstw. PiS obawia się m.in. skasowania 13-tej i 14-tej emerytury oraz innych dóbr przyznanych przez PiS gdy PO przejmie władzę w państwie a PO dużo obiecuje ale nie wszystko realizuje. To powoduje trudny wybór dla obywateli, bo mamy wtedy pół na pół głosów podczas wyborów do Sejmu, Senatu i na prezydenta kraju. 

Rafał Trzaskowski często przypomina podczas swoich wystąpień że Karol Nawrocki podczas  swoich wystąpień używa dużo nieprawdy i kłamstw. Tak może być, gdyż Karol Nawrocki dopiero wchodzi w rytm funkcjonowania państwa. Natomiast o Donaldzie Tusku przew. PO nie wspomniał, gdy tylko on najczęściej kłamie w Sejmie i poza nim. 

Rafałowi Trzaskowskiemu z PO też brakuje pomysłów by mieć wyraźną przewagę nad Karolem Nawrockim, bo w ostatniej chwili zaproponował wprowadzenie 60 tys. zł. kwoty wolnej od podatku gdy wygra te wybory. Wtedy podatki płacić będą tylko ci, którzy zarabiają więcej niż 6100 zł. miesięcznie. Tu obraził się Donald Tusk przew. PO, bo skąd znajdą się pieniądze na ten pomysł wg. niego. Przypomniał on że w tym celu trzeba będzie ciąć budżet państwa a na to nie stać państwa. Moim zdaniem - jak Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem kraju to i tak będzie musiał słuchać Donalda Tuska a wtedy nie spełnią się jego obiecanki. Jak ktoś nie chce czegoś to nie da, nie pokaże, nie zrobi, nie powie i nie zrealizuje. 

Uważam że należy potępić tych z rządu którzy nadal pobierają podatki od emerytur. Stać ich na wprowadzenie 60 tys. zł. kwoty wolnej od podatku a nie stać ich na skasowanie emerytom podatku oraz na cykliczne czyli coroczne podnoszenie emerytom wysokości najniższych emeytur w związku z corocznym podnoszeniem cen w państwie. Przypomnę że nie wolno pobierać podatków od osób które nie pracują ( m.in. od rencistów i emerytów ) a także od posiadania czegokolwiek np. od posiadania aut, mieszkań itd. O tym nie wspomnieli obaj kandydaci na prezydenta. 

Z braku wyraźnej przewagi PiS-u nad Platformą Obywatelską kandydat PiS Karol Nawrocki traci kontrolę nad sobą, bo coraz częściej i głośniej krzyczy podczas swoich spotkań z wyborcami oraz coś zażywa doustnie podczas swoich wystąpień z wyborcami. 

Każda strona ( lewa i prawa ) ma swoje pluj-sy i minuj-sy. Tak uważam, bo po każdych wyborach nie wszystko co obiecywali kandydaci na stanowiska w państwie zrealizują a w zamian podniosą ceny i opłaty obywatelom. 

20 maja 2025

II tura wyboru prezydenta Polski 1 czerwca 2025 roku

W niedzielę 1 czerwca 2025 roku ma odbyć się II tura wyboru prezydenta Polski. Obowiązywać mają te same warunki jakie były podczas pierwszej tury wyborów. Głosować wolno między 7.00 a 21.00 godziną w niedzielę. Cisza wyborcza trwać ma od północy w sobotę 31 maja do godz. 21.00 w niedzielę 1 czerwca 2025 roku . Do wyborów stanąć mają Rafał Trzaskowski z PO oraz Karol Nawrocki bezpartyjny popierający PiS. W piątek 23 maja ma odbyć się 90-cio minutowa debata między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. W tej debacie kandydaci na prezydenta będą zadawać sobie pytania. 

W I Turze wyborów wygrał Rafał Trzaskowski z PO ale minimalnie, bo różnicą dwóch głosów. To daje każdemu kandydatowi szansę na wygraną w II Turze wyborów. Uważam że nie powinno być w państwie rozproszonej władzy między liberałami, lewicą i prawicą, bo stałe są potrzeby państwa i ludzi. Uważam że powinno wybierać się osoby a nie poglądy partyjne, bo po każdych wyborach parlamentarnych zmienia się ustawy. Tak nie wolno igrać ze społeczeństwem które ich wybiera po to by właściwie traktowali państwo i społeczeństwo. 

Teraz kandydaci na prezydenta ( Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki ) oprócz głosów obywatelskich liczą na głosy partii politycznych. Rafał Trzaskowski może liczyć na głosy Lewicy i PO a Karol Nawrocki na głosy PiS-u i Konfederacji. 

Moim zdaniem zabrakło w Polsce trzeciej partii politycznej która jest po środku między Platformą Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością która nie będzie kierować się skrajnymi potrzebami ludzi tylko potrzebami wszystkich ludzi. 

16 maja 2025

Wybory prezydenta Polski 18 maja 2025 roku

W niedzielę 18 maja mają odbyć się wybory prezydenta Polski. Głosować wolno między 7.00 a 21.00 godziną w niedzielę. Cisza wyborcza trwa od północy dzisiaj do godz. 21.00 w niedzielę. 

Do wyborów w I Turze startuje 13 kandydatów w tym w kolejności - Rafał Trzaskowski z PO , Karol Nawrocki bezpartyjny popierający PiS , Sławomir Mentzen z Konfederacji , Szymon Hołownia z Polska 2050 , Adrian Zandberg z Partia Razem , Magdalena Biejat z Lewicy , Grzegorz Braun z Konfederacji , Marek Jakubiak z Wolni Republikanie , Krzysztof Stanowski , Artur Bartoszewicz , Maciej Maciak , Joanna Senyszyn oraz Marek Woch. 

Sławomir Mentzen z Konfederacji nie zgadza się by Polska była w UE, gdyż wg. niego polskie sprawy są ważniejsze. Nie zgadza się on także na przyjmowanie migrantów do Polski i na Zielony Ład. Chce on od Trzaskowskiego by Reforma Ochrony Zdrowia była konkurencyjna względem NFZ ( funduszu ubezpieczeń zdrowotnych ). S. Mentzen przypomniał mu że od 2011 roku on i PO nie zreformowali systemu służby zdrowia. 

Adrian Zandberg chce 8 elektrowni atomowych w Polsce. Grzegorz Braun poleca węglowe elektrownie, bo jest to tańsze źródło energii i tylko ono się opłaca. A. Zandberg narzekał na hejterowanie w mediach jakie było za rządów PO i Trzaskowskiego. Chce on m.in mieszkań dla wszystkich ludzi, wysokich dla nich zarobków, stabilności miejsc pracy i uniknięcia  katastrofy demograficznej. 

Artur Bartoszewicz narzekał że wyrugowano go z mediów a one są narzędziem propagandy R. Trzaskowskiego. Wg. niego nierówno traktuje się kandydatów na prezydenta, bo niektórym skraca się czas występowania w nich. S. Hołownia odpowiedział mu że tym zajmie się PKW (  państwowa komisja wyborcza ) i KRRiT , jeśli doszło do naruszenia Konstytucji. Wg. niego brak jest odkolesiowania Spółek Skarbu Państwa i kolesiostwo w KRRiT ( krajowa rada radia i telewizji ). Przypomniał on że za tylko PiS-u była prywatyzacja mediów publicznych. Dziś PiS mówi że prywatyzacja mediów publicznych jest tylko za rządów PO-PSL. 

Joanna Senyszyn chce m.in. od S. Hołowni by chroniono rolników, bo żywność jest strategiczna dla kraju. Chce ona także, by była większa integracja Polski z UE. Będzie ona przeciwstawiać się ustawom które są dla dobra władz a dla ludzi niedobre. 

Magdalena Biejat chce by było większe bezpieczeństwo w kraju i jest za zwiększaniem inwestycji w kraju. Chce ona także by była wreszcie renta wdowia, by Wigilia była dniem wolnym od pracy, skrócenia czasu pracy oraz legalnego dostępu do aborcji. 

''Otrzymajmy niepodległość'' - tak mówił Grzegorz Braun. Miał on na myśli niepodległość Polski w UE. Grzegorz Braun mówił m.in. że poseł nie może być ministrem. Liczy on na to że 18 maja Polska odzyska niepodległość a nie podległość. Mówił on 'także - 'dość bezkarności urzędników''. Chce on rządów prezydenckich, ustawy o obcych agentach oraz kary śmierci dla szpiegów, zbrodniarzy i zdrajców. A to wszystko po to by nie było ''hulaj dusza, piekła nie ma''. Polska dla Polaków. 

Karol Nawrocki narzeka na brak prezydencji w UE oraz na brak kontaktów z USA. On woli kontakty z USA niż z UE. TV Republika podała informację że pułkownik Andrzej Sytniewski dyrektor gabinetu szefa ABW nielegalnie zapoznał się z aktami Karola Nawrockiego. W tym przypadku nie wolno partiom politycznym narzucać komu wolno udostępniać akta osób podejrzanych o wykroczenia. Dyrektor gabinetu szefa ABW jako pracownik tej instytucji miał prawo wglądu do akt osób podejrzanych o wykroczenia. PiS z natury chce za innych decydować, byle po swojemu zrobić ale jest to nadużycie swojej władzy. 

Maciej Maciak popiera kontakty z Rosją i działań Putina a narzeka na Stanowskiego bo on nędzę Polsce przyniesie. 

Marek Woch narzekał na to że niechętnie zapraszają go do mediów inne partie polityczne. 

Marek Jakubiak chce działalności dla ludzi i dla dobra wspólnego. 

Podane wyżej informacje podane są w skrócie, by było wiadomo jakie poglądy mają kandydaci na prezydenta Polski. Z tych informacji wynika że każdy kandydat nadaje się na bycie prezydentem, lecz jest to obłuda bo żeby być prezydentem kraju to trzeba mieć odpowiednie cechy oraz ogólne poglądy na świat i życie a bycie np. lewicowym lub prawicowym posłem ogranicza im poglądy na świat i życie. 

12 maja 2025

Debata nad wyborami prezydenta Polski w 2025 roku

Dziś kolejna i ostatnia debata przedwyborcza która ma wyłonić prezydenta Polski na kolejną kadencję. Kandydaci na prezydenta Polski ostatni raz przedstawią swoje programy dla Polski i Polaków. Wybory mają się odbyć 18 Maja. 

Moim zdaniem - każde wybory na prezydenta kraju powinny mieć jedną debatę realizowaną tydzień przed wyborami i przekazywaną w telewizji publicznej, gdyż zbyt dużo kosztują te debaty państwo a wszystkie swoje obietnice wyborcze kandydatów na prezydenta można przedstawić podczas jednej debaty. 

03 maja 2025

Pierwsza Polska Konstytucja 1791 roku

Pierwsza Polska Konstytucja powstała w 1791 roku. Konstytucja Polski to druga Konstytucja na świecie po Konstytucji Amerykańskiej ( USA ). Dziś obchodzimy 245-tą rocznicę jej powstania. Jest z czego się cieszyć, bo wreszcie prawo stało się stałe i można sprawiedliwie osądzać każdą osobę. Tak odebrano szlachcie prawo do osądzania ludzi oraz zniesiono także trójpodział władzy i liberum veto. Od tych decyzji nie było odwołania. 

Obecnie partie polityczne cieszą się z Konstytucji jaką mamy, lecz jej nie przestrzegają w pełni. Mając aktualnie władzę w państwie każda partia polityczna po swojemu rozumuje prawo i Konstytucję i dlatego po każdej zmianie rządu te partie pod siebie dopasowują prawo. 

Prawo prawem a sprawiedliwość musi być po mojej stronie. Tak rozumują partie polityczne i pod swoje potrzeby naginają prawo, lecz to nie cieszy obywateli. 

Wcześniej 1 maja była kolejna rocznica ustanowienia Święta Pracy dla ludzi pracy a na 2 maja ustanowiono Święto flagi państwowej. To nie spowodowało wyższych płac dla ludzi pracy, tylko dalsze trwanie w nędzy. Dziś jest trochę lepiej, ale nadal są za niskie płace, renty i emerytury u tych co mają najniższe płace i świadczenia. Kiedy to się zmieni ? Nie tak szybko, dopóki do władzy wchodzą osoby rodem z PRL-u. 

Lewica teraz planuje wprowadzić 4-dniowy tydzień pracy z tą samą płacą a inne partie uważają że nie wolno wprowadzać w życie tej ustawy, bo - skąd na to będą pieniądze ? Jak ktoś nie chce dać ludziom tego co jest ich bo sami wypracowali to sobie, to niech odejdzie z władzy państwa. Przez tych skąpców ( liberałów ) nadal płace nie rosną ludziom tak jak powinny. Nadal te płace są za niskie bo na pograniczu biedy. Za takie niskie świadczenia i płace niech żyją posłowie i władze państwa a wtedy zrozumieją że na nich pracują ludzie pracy i im należą się wyższe płace.